
Na ostatniej (26 czerwca) sesji Rady Powiatu Łowickiego zarząd starostwa wyraził swoje niezadowolenie z dotychczasowej pracy Centrum Kultury Turystyki i Promocji Ziemi Łowickiej. Na ostateczną poprawę funkcjonowania placówki, pracownikom zostały dwa miesiące, po wakacjach zostanie podjęta decyzja w jakiej formie i czy w ogóle będzie działać centrum.
Centrum Kultury Turystyki i Promocji Ziemi Łowickiej zatrudnia w chwili obecnej 13 pracowników, od początku bieżącego roku dyrektorem placówki jest Adrianna Kaczor, która na to stanowisko została mianowana przez obecny zarząd powiatu łowickiego. Przypomnijmy, że placówka od pewnego czasu ma problemy, pisaliśmy o nich m.in. w artykule https://lowicz24.eu/artykul/co-z-centrum-kultury/607114
Dyskusja na posiedzeniu rady rozwinęła się po tym jak radny Jacek Chudy wytknął władzom powiatu zatrudnienie firmy zewnętrznej do poprowadzenia corocznej imprezy w Maurzycach. Zarzucił on w swojej wypowiedzi „nieróbstwo” placówki i zapowiedział, że w sierpniu powiatowa komisja rewizyjna będzie chciała dogłębnie przeanalizować dotychczasową działalność centrum.
Starosta Marcin Kosiorek oraz wicestarosta Piotr Malczyk stwierdzili, że całkiem niedawno przeprowadzili rozmowy z pracownikami placówki, dając im ultimatum - Placówka nigdy dobrze nie funkcjonowała, a jej pracownikom brakuje kreatywności. Mają oni czas na to, aby w wakacje wykazać się efektywną pracą. Jeśli tak się nie stanie, to będziemy zastanawiać się nad zmianą formuły powiatowej promocji – mówił podczas sesji Piotr Malczyk.
Formę realizacji lipcowej imprezy „Folklor ludowy szyty na miarę” wyjaśniał zarówno starosta Kosiorek jak i dyrektorka centrum. - Nie mam zaufania do tego, co dzieje się w centrum i dlatego postanowiliśmy wynająć firmę do organizacji imprezy – dodaje starosta. Z kolei Adrianna Kaczor mówiła - wyłonienie firmy do obsługi imprezy w Maurzycach ma na celu ułatwienie i usprawnienie jej organizacji przez wybranie podmiotu, który zbiorczo będzie podpisywał umowy z podwykonawcami. Jak stwierdziła pomoże to również rozliczyć dotację otrzymaną na realizację „Żniw”.
Kosiorek wyraził również swoje oburzenie zachowaniem niektórych pracowników. Za przykład podał niedawne obchody Dnia Sołtysa, gdzie jeden z pracowników wskazany do pracy tego dnia miał stwierdzić „nie pracuje w weekendy” z kolei inny wziął zwolnienie lekarskie.
Czy wcielenie instytucji w struktury starostwa pomoże w jakiś sposób placówce czy jest to, jak mówią niektórzy, sposób na pozbycie się pracowników „poprzedniej ekipy”, czas pokaże. Może pracownicy centrum, jak to stwierdził starosta Malczyk, wykażą się kreatywnością w swoich działaniach i pozytywnie zaskoczą zarząd powiatu? Jedno jest pewne sprawa Centrum Kultury Turystyki i Promocji Ziemi Łowickiej będzie powracać na każdej sesji jak bumerang.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Tak się dzieje jak osoby pryjmuje się z kluczapartyjnego. Kiedy PSL dziś PIS
Wygląda na sprawę polityczną, zwolnimy jednych, przyjmiemy naszych A promocja Łowicz w D.... . Promocja +
nie posądzał bym pracowników o niechęć do pracy tylko o brak pomysłu panią dyrektor i zarząd powiatu na to jak wykorzystać potencjał tych pracowników . To Ci ludzie realizowali imprezy w poprzednich latach pisali wnioski i rozliczali je bez firm zewnętrznych za duże pieniądze
po słowach pracownika, ze nie pracuje w weekendy, to on już powinien zostać zwolniony. Myslę ze w tego typu pracy miał podpisaną stosowną umowę o pracy i odpowiedni zakres obowiązków