
70-ciu uczniów Pijarskich Szkół Królowej Pokoju wzięło udział w przedstawieniu jasełkowym, które zaprezentowane zostało, 12 stycznia (niedziela) w sali gimnastycznej placówki przy ulicy Pijarskiej w Łowiczu.
Tym razem widzowie przenieśli się do Kany Galilejskiej, gdzie trwały gorączkowe przygotowania do wesela. Historia Świętej Rodziny wraca do zabieganych mieszkańców Kany we wspomnieniach - wiara i odwaga Józefa i Marii stają się inspiracją dla bohaterów spektaklu. Pierwszy cud już się wydarzył - Bóg przyszedł na świat. Lęki, konflikty, ambicje weselników prowadzają nas do tego, byśmy zadali sobie pytanie. Czy jesteśmy przygotowani na cuda w naszym życiu? Może wydarzyły się one już dawno, tylko my ich nie zauważyliśmy?
Przedstawienie pt. „Cuda są na wyciągnięcie ręki”, swoją premierę miało już piętnaście lat temu. W tym roku postanowiono je „odświeżyć” i ukazać nieśmiertelny przekaz ponownie.
W spektaklu przygotowanym przez panie Beatę Jeziorowską( autorka scenariusza) i Monikę Scęcelek, wzięło udział 70 uczniów. Prace nad przedstawieniem trwały od października. Sam scenariusz stanowił wyzwanie - i dla reżysera, i dla aktorów, ale cała grupa podczas przygotowań miała okazję przekonać się, że - jak odkrywa Marta (główna postać spektaklu) - "cuda są na wyciągnięcie ręki - dla tych, którzy chcą w nie uwierzyć".
materiały i zdjęcia : Pijarskie Szkoły Królowej Pokoju w Łowiczu
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Pięknie ryty beret już za młodu!