
Jedną z atrakcji Łowicza jest niepowtarzalna Aleja „Gwiozd Łowickich”, która znajduje się na chodniku wzdłuż zabytkowych kamienic na Starym Rynku. Znaczna część z nich umieszczona jest pod drzewami, a zatem narażona jest na częste zabrudzenia.
Jedna z naszych czytelniczek poinformowała nas, że gwiozdy znajdujące się na wysokości od Cafe Bordo do sklepu Folkstar są bardzo często zanieczyszczone ptasimi odchodami. Wygląda to nie tylko nieestetycznie, ale również może być zagrożeniem dla bawiących się tam dzieci, które wraz z rodzicami czy dziadkami odwiedzają kawiarnię.
Co na to Urząd Miasta? - Znamy sprawę, bo jak wiadomo znajdują się one pod drzewami, z których wiosną spadają różne pyłki, a jesienią liście, a do tego na gałęziach przesiadują gołębie, które brudzą je swoimi odchodami, usłyszeliśmy od Michała Zalewskiego naczelnika Wydziału Kultury, Sportu i Turystyki. - Są one jednak regularnie sprawdzane i czyszczone jeśli jest tylko taka potrzeba, dodał.
- Mamy teraz jednak okres wakacyjny, a co za tym idzie wiele osób jest na urlopach, więc też nie mamy możliwości, aby co chwilę były one czyszczone, informuje Zalewski.
Trzeba jednak przyznać, że utrzymanie gwiozd w stałej czystości jest syzyfową pracą, bo nie tylko znajdują się pod drzewami, ale też przy ulicy, którą dziennie przejeżdża bardzo dużo samochodów. Zatem co zostaną wyczyszczone, to już za chwilę na nowo się brudzą.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Lokalizacja tych gwiazd jest bardzo zła. Dziwię się że wyróżnieni się godzą żeby ich nazwiska były wiecznie deptane brudzone i ob...e przez ptaki. Brak szacunku do samego siebie. I na tym, mimo wszystko ciasnym i tranzytowym chodniku nikt wogóle nie zwraca na nie uwagi. A mokre to chyba są śliskie ?
Czyszczenie to rzeczywiście SYZYFOWA PRACA. A może warto ,,POSZUKAĆ" innych metod??? Podobno dla chcącego nic trudnego!!!!!!!!!##
Ta aleja powinna być przed Urzędem Miasta. Nie można jej przenieść?
Jest możliwe. Wystarczą chęci. Ale przecież najłatwiej zwalić winę na czas urlopowy.
Nie ta lokalizacja.Nie od Cafe Bordo tylko od Kantoru do Pizzerii-tam gdzie są drzewa.