
Już 16 osób zmarło z potwierdzoną bakterią Legionella. U kolejnych dwóch pacjentów potwierdzono zakażenie – poinformował sanepid. A jak sytuacja wygląda w powiecie łowickim? Czy mamy powody do obaw?
Dotychczas przypadki zakażenia bakterią Legionella pneumophilia wykryto w czterech województwach: podkarpackim, lubelskim, małopolskim i wielkopolskim. Obecnie mowa o 155 osobach zainfekowanych oraz 16 ofiarach śmiertelnych.
Pierwszy przypadek zakażenia potwierdzono w Rzeszowie 17 sierpnia. Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW) prowadzi śledztwo w sprawie możliwości, że wybuch choroby legionistów w tym mieście mógł być wynikiem sabotażu. Analizuje również potencjalny związek z rolą, jaką Rzeszów pełni jako centrum dostaw dla NATO na Ukrainie.
Legionelloza, jak wskazują eksperci, to choroba układu oddechowego wywołana zakażeniem bakterią Legionella penumophila. Rozwija się ona w wodzie w temperaturze 20-50 stopni Celsjusza. Do zakażenia dochodzi podczas wdychania aerozolu, który powstaje w skażonej wodzie. Legionellą nie można zarazić się od człowieka ani pijąc wodę, w której znajduje się bakteria.
Legionella penumophila żyje zwykle w stawach, jeziorach czy rzekach oraz wilgotnej glebie, ale może też kolonizować systemy wodociągowe oraz różnorodne urządzenia zawierające wodę.
Jak powiedział w rozmowie z nami, Sławomir Mucha dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Łowiczu - W ramach monitoringu próbek wody ciepłej w podmiotach publicznych, nie wykryto podwyższonej obecności tychże bakterii. Do tej pory w naszym regionie nie było żadnego zgłoszenia zakażenia legionellą i nie ma powodów do obaw. - dodał.
A jak chronić się przed zakażeniem?
GIS zwraca uwagę, by nie korzystać z urządzeń sanitarnych bezpośrednio po tym, jak przez dłuższy czas nie były eksploatowane. Po wyjeździe na urlop czy awarii należy najpierw odkręcić wodę i odczekać co najmniej dwie minuty. Dopiero potem można zacząć bezpiecznie korzystać z danego kranu.
Warto zadbać również o czystość i regularne przeglądy instalacji grzewczych. Okresowe prace konserwacyjne pozwalają bowiem usunąć znaczącą ilość osiadających na dnie i powierzchniach ścianek zanieczyszczeń, co redukuje ryzyko pojawienia się bakterii. Jeśli to możliwe, należy utrzymywać temperaturę wody w tego typu urządzeniach na poziomie 60 stopni Celsjusza.
Najistotniejsze są jednak codzienne działania i dbanie o higienę. W związku z tym należy regularnie czyścić, a ponadto dezynfekować systemy klimatyzacyjne i wszelkie natryskowe urządzenia. Zgodnie z zaleceniami producenta trzeba zadbać o czystość głowic prysznicowych, wanien z hydromasażem czy nawilżaczy powietrza.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A jaka temp. ciepłej wody powinna być z budynkach zarządzanych przez spoldzielnie?