
Tytułowe pytanie zadaliśmy Krzysztofowi Gajdzie, właścicielowi Restauracji Polonia oraz przyległego parku, który od pewnego czasu zmienia swoje oblicze.
W ubiegłym roku Restauracja „Polonia” oraz znajdujący się obok ogród zwany saskim zmienił właściciela, przechodząc od PSS Społem w ręce Krzysztofa Gajdy. Łowicki przedsiębiorca zainwestował w nowe miejsce sporo czasu, energii i pieniędzy. Przechodząc dziś obok kamienicy zlokalizowanej przy Starym Rynku widzimy tętniącą życiem restaurację oraz budzący się do życia park, który założony został bagatela blisko 130 lat temu.
Nowy właściciel nigdy nie krył, że na odrestaurowaniu ogrodu zależy mu równie bardzo jak na restauracji, choć niewątpliwie część prac pielęgnacyjnych będzie rozciągnięta w czasie. To co udało się już wykonać to przede wszystkim naprawa i pomalowanie starego, zniszczonego ogrodzenia, przycinka koron drzew, która sprawiła że do wnętrza parku wpadło więcej światła oraz uporządkowanie terenu łącznie z utwardzeniem alejek. Mniejsze zabiegi kosmetyczne, jak zasiana trawa, kwiaty czy odmalowane na biało ławki i łańcuch sprawiły, że miejsce jest nie tylko klimatyczne, ale i romantyczne.
Owej romantyki dodaje również altana, zaś w przyszłości fontanna. Pomysłodawcą obecnego wyglądu pergoli jest nie kto inny jak Krzysztof Gajda, któremu w realizacji swojej wizji pomagają kowal Mirosław Brzozowski oraz dekarz Sylwester Wysocki. Wieczorami jej wnętrze zostaje podświetlone. Miejscowy przedsiębiorca chciałby, aby jednego z sierpniowych wieczorów w altanie wystąpiła Orkiestra Symfoniczna Sonus, która uświetniła ostatnio piłkarski mecz retro organizowany przez łowickie Stowarzyszenie Historyczne im. 10 Pułku Piechoty.
W ogrodzie wygospodarowane zostało także miejsce dla dzieci. Właściciel daleki jest jednak od krzykliwych i kolorowych huśtawek dla najmłodszych. Postawił na klasykę i minimalizm. W najbliższym czasie park zostanie dodatkowo oświetlony, poprzez zainstalowanie czterech do pięciu latarni. - Decyzję o ilości podejmiemy w trakcie montażu. Zależy mi, aby park miał swój urok również wieczorami – przyznaje Krzysztof Gajda.
W trakcie rozmowy łowicki przedsiębiorca zdradził nam, że ogródek restauracyjny w przyszłości zostanie oszklony i zmieni się w oranżerię. Widok zaa okna będzie dodatkowym atutem tego miejsca. Warto również wspomnieć o połączeniu obiektu z parkingiem, który znajduje się za ratuszem. Na uwagę zasługuje także fakt, że niespełna miesiąc temu uruchomione zostały usługi hotelowe. W 17 pokojach zlokalizowanych nad „Polonią” przygotowano miejsca noclegowe dla 49 osób. Cały teren oraz restauracja znajdują się pod czujnym okiem kamer.
Dla kogo więc ogród saski? Właściciel Krzysztof Gajda przyznał, że z miejsca mogą korzystać wszyscy mieszkańcy, nie tylko z Łowicza. - Dla turystów, którzy chcieliby w cieniu odpocząć, dla matek z dziećmi. Ogród będzie otwarty codziennie, musimy jeszcze wprowadzić pewne zasady korzystania, aby stali bywalcy ogrodu nie zniszczyli go, a dbali i szanowali to, co w nim się znajduje – mówi Gajda.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
[quote name="aleksandra"]restauracja osobiście mi się podoba, park idzie w świetnym kierunku. co do kuchni osobiście nie byłam ale słyszałam że jest smacznie. co do pokoi, faktycznie mogły by być bardziej dopracowane, ogólny standard jest dobry, pamiętajmy że to są usługi hotelowe a nie hotel 5*.[/quote]Tym czasem jest dobrze.
[quote name="Filip"][quote name="Napileon"]Pokoje tragedia. Czysta komuna, w brązie i ponure. Za darmo nie spędził bym tam nocy.[/quote]suszna uwaga, o ile ładniej wyglądałby białe :)[/quote]Ludzie, przecież nie dogodzi się wszystkim. To wina jest Pana Gajdy, że jest taka bogata gama kolorów?
[quote name="Maks"]Proponuję przyznać Panu Krzysztofowi Gajdzie tytuł Łowiczanina Roku, bowiem to jedyny człowiek, który zrobił coś dla wszystkich bezinteresownie.[/quote]O tak,Maks masz racje.Dobrze, że tacy ludzie są jeszcze, oj dobrze. A jeżeli chodzi o popularność to "Plac Zabaw" na Kostce przebija na głowę wszystkie razem wzięte Place Zabaw w woj.łódzkim. TU dyżury rozpoczynają sie juz w godz. 8 - 9 ! Niesamowita historia.Dzieci dowożone są autami z odległych miejsc Łowicza itd.itd.
Proponuję przyznać Panu Krzysztofowi Gajdzie tytuł Łowiczanina Roku, bowiem to jedyny człowiek, który zrobił coś dla wszystkich bezinteresownie.
restauracja osobiście mi się podoba, park idzie w świetnym kierunku. co do kuchni osobiście nie byłam ale słyszałam że jest smacznie. co do pokoi, faktycznie mogły by być bardziej dopracowane, ogólny standard jest dobry, pamiętajmy że to są usługi hotelowe a nie hotel 5*.
[quote name="eko"]Chyba lepiej czasami skorzystać z usług projektanta. Przy mniejszych nakładach można osiągnąć lepszy efekt. Jeśli chodzi o wystrój Polonii spodziewałam się czegoś lepszego - bardziej gustownego i perfekcji wykonania. Kuchnia też pozostawia wiele do życzenia. Danie które zamówiłam lepsze robię w domu. Idę do restauracji w poszukiwaniu dobrych smaków w Polonii tego nie znalazłam.. niestety[/quote] to chyba byłeś w Polonii tej poprzedniej nie w obecnej
brawo Panie Gajda, życzę sukcesów, jak widać są Łowiczanie, którzy potrafią coś zrobić, a nie tylko narzekać, krytykować i wymagać od innych -tacy powinni decydować o Łowiczu, szkoda, że nie chcą - szkoda !
Chyba lepiej czasami skorzystać z usług projektanta. Przy mniejszych nakładach można osiągnąć lepszy efekt. Jeśli chodzi o wystrój Polonii spodziewałam się czegoś lepszego - bardziej gustownego i perfekcji wykonania. Kuchnia też pozostawia wiele do życzenia. Danie które zamówiłam lepsze robię w domu. Idę do restauracji w poszukiwaniu dobrych smaków w Polonii tego nie znalazłam.. niestety
Kolor rzecz gustu,najlepiej krytykować,ważne że coś się zmienia i że ludzie mają chęć coś robić.
[quote name="Napileon"]Pokoje tragedia. Czysta komuna, w brązie i ponure. Za darmo nie spędził bym tam nocy.[/quote]suszna uwaga, o ile ładniej wyglądałby białe :)
A mi się nie podoba ale wiadomo lepsza altana i coś co przykuwa wzrok niż pusty teren
Pokoje tragedia. Czysta komuna, w brązie i ponure. Za darmo nie spędził bym tam nocy.
bardzo piękne miejsce na spacer z pieskiem. bo w parku na błoniach to już o czystym bucie się przejść nie da