
W Szkole Podstawowej nr 2 im. Adama Mickiewicza w Łowiczu odbyło się dzisiaj (6 października) spotkanie z pisarką Katarzyną Kowalewską oraz pochodzącą z Łowicza blogerką Anną Sukiennik.
Katarzyna Kowalewska jest mieszkającą obecnie w Grodzisku Mazowieckim pisarką i wielbicielką książek. Swoją przygodę z pisaniem rozpoczęła jako felietonistka dla jednego z portali sportowych. Jako pisarka zadebiutowała natomiast powieścią pt. „Pijany skryba”.
- Do tej pory wydałam cztery książki własne. Pierwsza z nich opowiada przygodę Maćka, któremu ciągle rzucane są kłody pod nogi, ale mimo to nie traci dobrego humoru, mówi Katarzyna Kowalewska. - Później jednak trochę się przeprofilowałam i kolejne książki, to powieści obyczajowe, kobiece. Dlaczego? Bo bardzo mi zależy na tym, aby kobiety miały swój głos, aby pokazać, że mają siłę i mogą się realizować. I to właśnie próbuję pokazywać w swoich książkach, kontynuuje. - Ze względu na to, że od kilku lat mieszkam w Grodzisku, więc akcje powieści umieszczam w tym właśnie mieście, dodaje.
Pisarka zdradziła również rąbka tajemnicy o czym jest jej najnowsza książka. - Moja najnowsza powieść pt. „Ratunku! Wymyśliłam męża” wyszła w czerwcu tego roku i opowiada o pewnej parze, które jak to często bywa w obecnym świecie, ma problemy z komunikacją i wiele problemów zamiata pod dywan. Główna bohaterka wpada na genialny pomysł jak to rozwiązać, ale żeby poznać finał zachęcam do przeczytania książki, powiedziała Kowalewska.
Katarzyna Kowalewska podczas spotkania opowiedziała również o swojej pasji jaką jest badminton, kochanych dwóch psach, które jak stwierdziła są bardziej znane od niej samej, a także swoim pokoju, w którym powstają dzieła oraz prowadzonych przez nią warsztatach pisarskich.
Namiastkę takich warsztatów część uczniów mogła poznać na własnej skórze po dzisiejszym spotkaniu autorskim.
W spotkaniu udział wzięła również Anna Sukiennik, Łowiczanka, która z zamiłowania do książek, rozpoczęła prowadzić bloga z opiniami o przeczytanych utworach. - Prowadzony przeze mnie blog jest połączeniem pasji czytelniczej z pasją pisania, ubierania w słowa swoich przemyśleń nt. przeczytanych książek, przyznała Anna Sukiennik. - Podobnie jak Kasia, jestem propagatorką czytania, bo nie ukrywajmy, ale ilość przeczytanych książek w ciągu roku przez nasze społeczeństwo jest bardzo niska, dodała.
A co skłoniło Łowiczankę do założenia bloga? - Pomysł bloga zrodził się kiedy siedziałam w domu na urlopie macierzyńskim, podczas którego zaczęło mi brakować kontaktu z ludźmi, aby pobudzić trochę mózg do działania, przyznała blogerka. - Zaczęłam zatem na początku wrzucać krótkie teksty, a później przerodziło się to w prężnie funkcjonujący blog.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie