
Samorządowcy z powiatu łowickiego spotkali się w Starostwie Powiatowym w Łowiczu, aby porozmawiać o planach budowy ścieżki pieszo-rowerowej w ramach projektu „Dolina Bzury”. Turystyczno-rekreacyjny szlak miałby połączyć Łowicz z Walewicami w gminie Bielawy.
Pierwsze spotkanie dotyczące przedsięwzięcia odbyło się na początku października. Wzięli w nim udział samorządowcy, w tym władze powiatu łowickiego, miasta Łowicza i gmin wiejskich, przez które przebiega planowany szlak, oraz urzędnicy starostwa i ratusza.
Projekt pod nazwą „Dolina Bzury” opracowuje Centrum Kultury, Turystyki i Promocji Ziemi Łowickiej. Zakłada on budowę ścieżki pieszo-rowerowej wzdłuż rzeki Bzury na odcinku Łowicz – Maurzyce – Sobota – Walewice z wykorzystaniem możliwości organizowania spływów kajakowych z Soboty do Łowicza.
Jak informuje Jacek Wiśniewski, dyrektor CKTiPZŁ i szef łowickiej rady miasta, w pierwszej fazie przygotowań samorządowcy będą musieli uporządkować stan prawny gruntów, przez które miałby przechodzić szlak.
- Pomimo tego, że ta droga jest na mapach, to aktualny stan prawny jest problematyczny i wymaga uporządkowania geodezyjnego - wyjaśniał Wiśniewski na październikowej sesji Rady Miejskiej. Jak dodał, najwięcej pracy do wykonania będzie miał wójt gminy Zduny.
- Z chwilą, kiedy będzie uporządkowany stan prawny szlaku pieszo-rowerowo-kajakowego, przystąpimy do fazy koncepcyjno-projektowej. Jednocześnie będziemy poszukiwać dofinansowania do projektu - zaznaczył Wiśniewski.
Szlak pieszo-rowerowy miałby zaczynać się przy ruinach zamku prymasowskiego w Łowiczu. Kolejnym punktem uwzględnionym na turystycznej trasie jest stary młyn w Strugienicach, następnie zamek w Sobocie i pałac w Walewicach.
Na przystani kajakowej obok jazu w Sobocie rowerzyści mogliby się przesiąść do kajaków i dopłynąć do Klewkowa albo do przystani przy plaży nad Bzurą w Łowiczu. Cała trasa liczy niespełna 50 km, a czas jej pokonania wraz ze zwiedzaniem szacowany jest na 10-11 godzin.
Dodatkowy wariant szlaku obejmuje około 4-kilometrową ścieżkę do skansenu w Maurzycach.
- Co ciekawe, naszym projektem „Dolina Bzury” zainteresowała się Łęczyca - dodaje Wiśniewski. - My chcemy zainteresować nim też Sochaczew, tak żeby projekt był jeszcze większy, a przez to ciekawszy.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Tutaj trzeba brać się do roboty, pomysł bardzo dobry. Tylko pamiętajcie jak ścieżka rowerowa to tylko asfaltowa, żadna kostka. Wreszcie byłby dystans maratonu, super.
A ścieżka do Nieborowa?
Bardzo dobry plan! Nareszcie ktoś myśli poważnie i długofalowo o turystyce w naszym regionie. Czekam na relalizację tych planów. Oby tylko na planowaniu sie nie skończyło, jak wszystko dotąd.
A ścieżka do Nieborowa przez Arkadię też powinna być już dawno zrobiona ta do Walewice to nie powinna być rozpatrywana tylko odrazy robiona
optymisci,jeszcze parę latek na uzgodnienia ,spotkania .