
Kilkunastoosobowa grupa dzieci odwiedziła wczoraj (3 czerwca) ruiny zamku prymasowskiego w Łowiczu. To atrakcja zorganizowana przez nowo zawiązaną grupę Łączy nas Łowicz.
Po dawnych posiadłościach arcybiskupów gnieźnieńskich oprowadził grupę właściciel majątku Wojciech Gronecki. - To było bardzo ważne miejsce w Polsce, bo zamek był rezydencją prymasów i arcybiskupów, najważniejszych osób po królu - przypomniał Gronecki.
Po słodkim poczęstunku, obiekt na co dzień zamknięty dla zwiedzających, odsłonił przed najmłodszymi swoje tajemnice. Właściciel opowiedział wiele ciekawych historii związanych z łowickim zamkiem. Dzieci mogły zajrzeć niemal w każdy zakamarek posesji.
Wycieczka została zorganizowana w ramach cyklu „Łowicz nieznany”, zainicjowanego przez formację Łączy nas Łowicz. To nieformalna inicjatywa społeczna, za którą stoi grupa młodych łowiczan.
W planach są kolejne wycieczki. - Na naszym celowniku jest m.in. pałacyk gen. Klickiego - zdradza Krystian Cipiński, radny miejski i jeden z pomysłodawców Łączy nas Łowicz.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Chciałem zauważyć że pan Cipiński jest pracownikiem ŁOK i w ramach swojej pracy powinien takie wycieczki organizować już dawno temu.... Ponoć pracuje na stanowisku instruktor merytoryczny ( z ośw.majątkowego) a wyników jego pracy niewiele .... Bo organizuje imprezy poza Łok - iem ????
ciekawe czemu w ogóle nie można wejść na zamek... a p. Gronecki dostał go za 1 zł i miasto nie ma atrakcji turystycznej
Czy ktoś zadał pytanie: Kto to zrobił i kiedy że to są ruiny, a nie zamek prymasowski. Większość łowiczaków tego nie wie!!! Co za ironia. Czy tym dzieciom ktoś powiedział i powiązał ze znależliskami w Wiśle.
Treść komentarza...
Akurat Krystian ziomusiu organizuje większość atrakcji w tym mieście, więc nie czaruj, nie czaruj, Czarusiu :)
Organizuje większość imprez ponieważ to należy do jego zadań w pracy raczej... Łok Krystiana do tego zatrudnił i za to mu płaci... Zresztą nieraz jeszcze dodatkowo kaske wyrywał za konferasjerke, za graficzke..... Szkoda że wycieczki do ruin nie zrobi pod szyldem Łok-u ....
Ludzie ten koleś jest tak śmieszny jak selesconca Kasia, ta którą wyruchali i puścili w obieg żeby mogła reprezentować żałosny poziom w urzędzie miasta. Taki z niego radny jak z koziej dupy trąba , pojęcia o życiu nie masz dzieciaku , zęby tylko potrafisz wybielic i udawać że coś robisz . Nic nie osiągnąłeś poza poparciem ze strony kolesiostwa które jest na takim poziomie jak ty .
Panie radny Cipiński, czytając komentarze, widzę, że do orłów pan się nie zalicza. Należy jeszcze długo edukować się.
To się zdecyduj wreszcie, organizuje czy nie? Sam sobie przeczysz. Zalosna proba oczernienia dobrego i bardzo aktywnego czlowieka.
Czy odwiedziny organizowane były w czasie godzin pracy radnego Cipińskiego?
3 czerwca, to niedziela bystrzaku :)
O ludzie, nie wierzę ... Akurat kto jak kto , ale Pan Krystian robi w tym mieście tyle dobrego, że powinien dawno dostać nie jeden tytuł Łowiczanina Roku itp. Czepiacie się to zróbcie lepiej, więcej ... Ech Łowiczaki cebulaki
To tak jakby ksiądz organizował w tygodniu spotkanie modlitewne poza kościołem. Chwała mu za to bo w tym kierunku się kształcił. Ale celem moich komentarzy jest to aby bardziej się przyłożył do roboty w Łok-u - tam ma stołek na którym siedzi i niewiele widać z jego roboty... A poza ..... ho ho ho ... Główny organizator. Ciekawe co przygotuje na wakacje w Łok-u dla dzieci. Po za tym co było w poprzednich latach... Pewnie poza Łok-iem ma pełno pomysłów... Łączy nas Łowicz !!! czy ŁOKczy nas Łowicz !!!! ???? (Doktorku McŁokintoszu)
Żałosna próba umniejszenia dobremu człowiekowi.
Niewiele widać co się dzieje w ŁOKu ??? Serio? Nosz k... mać, gdyby nie ŁOK to nie byłoby niczego. Weź człowieku zmień dilera , albo bierz mniej
Brawo Cipek, widać kogoś strasznie dup.. boli, że coś robisz. Te wszystkie komentarze mają podtekst polityczny, chłopaczki się boją, to piszą głupoty. Dobrze, że u normalnego człowieka takie komentarze wywołują tylko śmiech i zażenowanie. Chłopaczki zamiast pisać hejty, sami coś zróbcie :)
A dla mnie jest to żałosne. Mam świadomośc, że kolega Cipiński robi dużo w ŁOK-u, ale projekty typu Łączy nas Łowicz i radny łowicki to jakaś komediowa para. W tle grupka, na zdjeciach garstka dzieciaków. Ten artykuł - super news. Jakbym był dziennikarzem albo radnym to bym zrobił z właścicielem folwarku porządny wywiad na wycieczce i pewnie potom arcybiskupa musiałby mi odpowiedzieć na kilka niewygodnych pytań
Gadajcie swoje, a Krystian i załoga też niech robi swoje. Każda dobra inicjatywa jest w cenie. Komentujący niech też się wysilą.
Dlaczego cykl nazywa się "Łowicz nieznany"? Przecież ten zamek powinien być w rękach miasta i powinien być otwarty dla zwiedzających oprowadzanych przez łowickich przewodników PTTK.
Może dlatego, że nie tak łatwo tam się dostać?
Pan cipiński to ma tylko ładne zęby i brązowe buty.