
W I Liceum Ogólnokształcącym im. Józefa Chełmońskiego w Łowiczu odbyły się dziś (26 września) obchody Dnia Sybiraka. To uroczystość, która od lat organizowana jest w łowickim ogólniaku we wrześniu, w okolicach rocznicy agresji Związku Radzieckiego na Polskę w 1939 roku.
Podczas czwartkowych obchodów burmistrz Krzysztof Kaliński przypomniał o początkach Związku Sybiraków w Łowiczu, które sięgają lat 90. ubiegłego wieku.
Na jego czele stoi dziś Danuta Mielczarska, urodzona w 1936 r. córka oficera zamordowanego w Katyniu. Na spotkaniu z młodzieżą w I LO uczestniczył też lekarz i poeta Zbigniew Kostrzewa, którego ojciec został zamordowany w Charkowie, oraz Zbigniew Szczerbuk z małżonką Janiną.
Pan Zbigniew razem z mamą, młodszym bratem i resztą rodziny zostali aresztowani i zesłani do Kazachstanu wiosną 1940 r. Wcześniej NKWD aresztowało jego ojca, który został zamordowany. Nie jest znane miejsce jego pochówku.
W obchodach Dnia Sybiraka wzięły udział również dwie rodziny łowickich repatriantów.
- To jest bardzo ważna pamięć o bardzo trudnych losach Polaków. Ci państwo przeszli piekło na ziemi – mówił burmistrz Kaliński o rodakach zesłanych w głąb Związku Radzieckiego po 17 września 1939 r.
W części artystycznej uczniowie I LO recytowali fragmenty wspomnień łowickich Sybiraków. Podczas akademii wystąpił również szkolny chór.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie