
Kilkanaście minut przed południem łowiccy strażacy otrzymali niepokojące zgłoszenie. Jeden z czujników dymu zainstalowany w łowickim muzeum zaalarmował o prawdopodobnym pożarze. Na szczęście okazało się, że żadnego zagrożenia nie było a interwencja straży nie była potrzebna.
Do zdarzenia doszło kilka minut po godz. 11:00. Do Muzeum w Łowiczu wysłano cztery jednostki straży pożarnej. Po przyjeździe na miejsce okazało się, iż żadnego zagrożenia pożarem nie ma a czujnik uruchomił się od dymu powstałego na skutek przeprowadzanych w muzeum prac remontowych. Po spisaniu protokołu strażacy odjechali ze Starego Rynku. Łowicki obiekt na szczęście „ma się dobrze” – gdyby w muzeum pojawił się ogień, pożar w takim obiekcie mógłby mieć niestety katastrofalne skutki.Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie