
Franciszek Wojciechowski ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Łowiczu zwyciężył w konkursie przyrodniczym „Z dziobakiem naukowcem do Wiednia” organizowanym przez Pijarskie Liceum Ogólnokształcące. W nagrodę uczeń „Jedynki” pojedzie ze swoim opiekunem na wycieczkę do stolicy Austrii.
Etap międzyszkolny konkursu przyrodniczego odbył się dzisiaj (10 marca) w szkole pijarskiej. Wzięło w nim udział 20 uczniów ostatnich klas szkół podstawowych z terenu powiatu łowickiego.
Konkurs składał się z dwóch części. W pierwszej uczniowie rozwiązywali test z biologii i chemii, a w drugiej musieli zmierzyć się z zadaniami doświadczalnymi z obu przedmiotów. Łącznie na rozwiązanie wszystkich zadań mieli 90 minut.
- Poziom był bardzo wyrównany - oceniła przewodnicząca komisji konkursowej Magdalena Nowosielska z Wydziału Chemii Politechniki Łódzkiej.
Najwięcej punktów i tytuł laureata zdobył Franciszek Wojciechowski ze Szkoły Podstawowej nr 1 im. Tadeusza Kościuszki w Łowiczu.
- Absolutnie nie spodziewałem się, że wygram. W ogóle miałem nie przyjść na konkurs, bo mamy w szkole egzaminy próbne - mówi szczęśliwy uczeń „Jedynki”. Jak przyznaje, chemia jest jego konikiem, ale do konkursu wcale się nie przygotowywał. - Tyle co uczyłem się do kartkówki, którą mam jutro - dodaje.
W nagrodę Franciszek pojedzie na wycieczkę do Wiednia z opiekunem. Jego nauczycielką chemii jest Renata Wójcik, a biologii Ludmiła Sobieszek.
Drugie miejsce zajął Wojciech Stawicki (SP nr 2 w Łowiczu). W nagrodę otrzymał smartwatcha. Trzecia była Kinga Olczyk (SP nr 7 w Łowiczu), która wywalczyła słuchawki bezprzewodowe. Wszyscy uczestnicy otrzymali też dyplomy i książki.
Drużynowo pierwsze miejsce przypadło uczniom łowickiej pijarskiej w składzie: Antoni Gasik, Szymon Miterka i Bartosz Stań. Wywalczyli oni dla swojej szkoły laptopa.
Przed ogłoszeniem wyników uczniowie wysłuchali wykładu Aleksandry Smejdy-Krzewickiej pt. „Plastyczne jedzenie kontra elastyczne myślenie”.
Honorowy patronat nad konkursem „Z dziobakiem naukowcem do Wiednia” objęli rektorzy Politechniki Łódzkiej i Uniwersytetu Łódzkiego.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie