
Wczoraj (29 czerwca) w kilkunastu lokalizacjach na terenie Łowicza pojawiły się nowe bilbordy Fundacji „Nasze Dzieci” z Kornic na Śląsku. To kolejna ogólnopolska akcja tej organizacji, która wcześniej przygotowała plakaty m.in. z rysunkiem dziecka w łonie matki.
"Gdzie są TE dzieci?" - to pytanie postawione przez fundację ze Śląska na setkach billboardów w kraju. W samym tylko Łowiczu jest ich kilkanaście.
To ta sama fundacja od antyrozwodowej kampanii "Mamo, tato, kochajcie się" i antyaborcyjnej "Mam 12 tygodni".
O co chodzi tym razem?
Na nowych billboardach widzimy zdjęcie przedstawiające dwie tulące się dziewczynki, siedzące w zbożu. Obok znajduje się grafika przedstawiająca, można się tylko domyśleć, model rodziny dziś, w latach 50-tych i 80-tych.
Idąc tym tropem, można tylko potwierdzić to, że w latach pięćdziesiątych rodziło się w Polsce więcej dzieci. Wtedy aborcja była legalna w przypadkach, gdy ciąża zagrażała życiu i zdrowiu kobiety, gdy do zapłodnienia doszło w wyniku gwałtu, kazirodztwa, gdy w ciąży była osoba nieletnia. Później wprowadzono też możliwość aborcji ze względu na trudne warunki życiowe kobiety ciężarnej. Podobny stan prawny obowiązywał w latach osiemdziesiątych.
A jak jest dziś?
Zachętą do posiadania dzieci miał być wprowadzony w 2016 roku program Rodzina 500 Plus, który najpierw zakładał wypłatę 500 zł miesięcznie na drugie i kolejne dziecko, a następnie został rozszerzony również na pierwsze dziecko. - Mimo to na razie nie widać poprawy dzietności w skali kraju - mówią eksperci.
Rozpatrując z drugiej strony grafikę na billboardzie, po co przy liczbach 80 i 50 pojawiły się apostrofy i co one oznaczają? To może tylko logicznie wyjaśnić Fundacja Nasze Dzieci Kornice.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Gratuluje budżetu zeby setki plakatów wieszać co chwila i jeszcze rotować na nowe
Na dobrych ideach chcesz oszczędzać? Edukacja jest ważna, dobrze by zagubiona młodzież w końcu zrozumiała skąd się wzięli na świecie i komu mają dziękować, bo jakby mama była lesbijką a tata pedałem to by go na świecie nie było
Do cholery mam jedno dziecko na które ledwo mnie stać pracuje ma dwa etaty jeszcze coś!!!
To na co te piniodze wydajesz xD Mąż to trzeci etat (o ile go masz i pracuje xDdd). Do tego pewnie masz pińcet plusy. Czyżby syndrom Kariny lub zwykłego trola xDddd
Zmień pracę, weź kredyt.
To chyba utrzymujesz sama to dziecko i słabo zarabiasz. Nam jakoś kasy starcza, a ciągle narzekam na swoją stawkę i utrzymuje rodzinę. Nikt nie mówił że będzie lekko.
Mam jedno dziecko. Nie chcemy wiecej dzieci. Maz juz zbiera na wazektomie. Jak ktos chce duzo dzieci niech ma. Ja zawsze chcialam miec tylko jedno, szwagierka tez ma jedno. Mimo, ze sama mam siostre, to nie uwazam, ze moj syn musi miec rodzenstwo. Decyzje podjelismy jak synek sie urodzil.
bo jesteś słaba
No i?
Nie biedzie rodzeństwa bo rodzice mają dosyć bycia rodzicami? Wstyd i chamstwo, można sobie pieska wziąć, jak się do roli rodzica nie dojrzało
Ale głupie
Masz rację. Jesteś za głupi, aby to zrozumieć.
Po co jakaś katolicka, nawiedzona fundacja ze Śląska zaśmieca nam miasto swoimi durnymi plakatami??? Jak mają za dużo forsy, to mogliby pomóc chorym, potrzebującym ludziom a nie siać katolicką propagandę
Po co jakaś firma, nawiedzona fundacja z zagranicy zaśmieca nam miasto swoimi durnymi reklamami??? Jak mają za dużo forsy, to mogliby pomóc chorym, potrzebującym ludziom a nie siać ścieme z promocjami (xDddd)
Ale im nie chodzi o pomaganie, tylko o tę propagandę. Chorych czy potrzebujących mają gdzieś.
Nie tyle co katolicka co po prostu normalna idea człowieka i jego sensu bytu, rozmnażanie się tępaku
Szkoda że nie ma ikonki na rok w którym było dofinansowanie in vitro i od kiedy nie ma, wszystko by się wyjaśniło! Zapłaciłam za swoje próby in vitro z własnej kieszeni 60 tys złotych. Na kolejne mnie nie stać, bo wciąż spłacam kredyt po pierwszych dwóch.
A czyja to wina? Paranoja, co chwila się słyszy o lekach i terapiach wartych setki tysięcy, jak nie miliony... "Lekarze" i złodzieje z firm farmaceutycznych. Może tu trzeba uderzyć.
Niektórzy ludzie umierają, bo nie stać ich na leczenie a tobie mają finansować in vitro??? Przede wszystkim medycyna, która ratuje życie i zdrowie. Bez potomstwa można żyć. Marzysz o dzieciaku, zarób se na in vitro, ja też mam marzenia, ale nie liczę, że podatnicy mi je sfinansują!!!
Jakie dotacje otrzymuje ta fundacja i od kogo? Propaganda trwa.....za wszelką cenę chcą oderwać Polaków od świadomego myślenia.
Niewinnie zauważę, że im mniej kościół katolicki miał do gadania w Polsce, tym większa była dzietność. :-) Nie wiem, czy fundacji chodziło o uzmysłowienie ludziom tego faktu, ale tak wyszło.
Gdzie są? W dupie. W tym popierdolonym kraju nie warto mieć więcej niż 1 dziecko
Może baner z hasłem - "Co się działo z dziećmi rdzennych mieszkańców Kanady w ośrodkach kościelnych" ? Albo - "Co siostrzyczki z Jordanowa zgotowały dzieciom"
A ja bym prześwietlił darczyńców tej fundacji, bo mam przeczucie połączone z pewnością, że jest wśród nich któreś z ministerstw, np. to Ziobry, który pieniądze z funduszu na pomoc ofiarom przestępstw bezprawnie wydaje na różne bzdury według własnego widzimisię.
Kto udostępnił miejsca na billboardy? Starosta, burmistrz czy prywaciarze? Ile za to dostali z naszych podatków?
Brakuje mi kreatywnych bilboardów, fajnie, bo w końcu coś co mogło wzbudzić zainteresowanie. Coś innego niż PROMOCJE NA WSZYSTKO ZA DARMO! Nie wiem skąd taki hejt z pięknej łowickiej ziemi zalanej kościołami od lewej do prawej i przyjmujących księdza po kolędzie kłaniając się do samej podłogi a w internecie znajdują się sami bohaterowie hejtujący BILBOARDY! No hit! Najlepiej aby były bilboardy takie jak ten tylko jeszcze bardziej wprost "LUDZIE WALCIE SIE BEZ GUMY BO POTRZEBA DZIECI". Wcale te małe dzieci widzące te bilboardy nie będą się interesować do rodziców czemu jest mniej dzieci. Odpowiedź jest prosta "Kto w Polsce dziecko rodzi skazuje je na przykre życie. Chyba, że natrafi ono na cud". Ludzie zajmijcie się normalnymi rzeczami a nie hejtujecie plakaty, które nikomu nic nie zrobiły. Może Wam przybędzie trochę punktów IQ.
Może Tobie kobieto powinno przybyć trochę IQ. Jeżeli nie widzisz w niektórych z tych bilbordów żadnego szufladkowania ludzi, to załóż okulary - może wtedy to dostrzeżesz.
Dla tych komentujących tu, co narzekają że za dużo ludzi i dzieci nie chcą powinni płacić 2 razy większe podatki! Emerytury i opieki na przyszłość to by chcieli a to właśnie przyszłe pokolenia na nie pracują.Wiecej starych-brak dzieci=katastrofa emerytalna!!
Ale tu cenzura!!!!!!!!!!!!!!
A my mamy trójkę. Mimo że czasami dają w kość to wspaniałe dzieciaki. Jest wesoło.
O czym jest ten artykuł? Autor przekleił tekst z innej strony www i jeszcze zadał pytanie na koniec bez odpowiedzi bez kontaktu z fundacją! Takie mamy rzetelne dziennikarstwo. Szanowny Panie Autorze, zanim Pan coś opublikuje, proponuję przeczytać ze zrozumieniem to co Pan napisał. Zaoszczędzi to czas wszystkich spragnionych lokalnych wiadomości.
Nie przesadzajcie kobiety. Jaki problem jest urodzić piątkę dzieci? W katach 50 były o wiele trudniejsze warunki, a kobiety dawały radę
Kobiety stały się bardziej świadome że nie są tylko robotami do rodzenia dzieci. Nie wszyscy chcą oddać całe życie na wychowywanie małych bachorów. Też chcą dostać coś od życia a nie tylko myśleć co Kacperek zje na obiad, a mąż siedzi w pracy i jedyny stres jaki przyjmuje to ten od szefa- jak wraca do domu to ogląda telewizje i zostawia żonę z obowiązkami domowymi oraz dziećmi przez co jej jedyna chwila dla siebie to sen o ile dziecko na to pozwoli. No faktycznie bardzo łatwe jest wychowywanie 4+ dzieci ????
Możecie dzieci wymodlić,modlitwa pompejańską, uwierzcie w Boga ,a nie w lekarzy.
Cóż, komentarze jak zwykle przy okazji takich tematów, są wystrzelona z tyłków typowych grillowych Januszy i Halin.
Jak się komuś w życiu nie nudzi i ma co robić to mu dzieci nie potrzebne a jak kimś rządzą najprostsze ludzkie instynkty jak u małpy to myśli tylko o rozmnażaniu.
Prawda jest taka , że młode pokolenie ma teraz taki wachlarz rozrywek , iż nie mają najmniejszej ochoty angażować się w wychowywanie dziecka 24 / 7 przez 365 dni ! Wcale im się nie dziwię .