
Strażacy z Łowicza i okolic walczą ze skutkami gwałtownych opadów deszczu, które przeszły nad powiatem łowickim w piątkowe popołudnie.
Burza, której towarzyszyły obfite opady deszczu i gradu, przeszła nad Łowiczem w piątek około godz. 14. Po nawałnicy straż pożarna otrzymuje kolejne zgłoszenia.
Strażacy zostali poproszeni o pomoc m.in. w wypompowaniu wody z piwnic domków jednorodzinnych na ul. Norwida i Słowackiego, klatki schodowej w budynku wielorodzinnym przy ul. Dworcowej, apteki przy szpitalu na ul. Ułańskiej, kotłowni przedszkola przy ul. Wiosennej i liceum przy ul. Bonifraterskiej.
Z kolei na ul. Wschodniej w Łowiczu oraz na ul. Dworcowej w Bednarach (gmina Nieborów) porywisty wiatr przewrócił drzewa na jezdnię.
Zdjęcia obrazujące sytuację na mieście po nawałnicy przesyłają nam internauci na Facebooku
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Co się działo! Wracałam z rynku na rowyrze, na kierownicy 4 pełne siaty. Nagle jak nie łupnie, jak nie zagrzmi, pioruny siarczyste i takie bububwrrrrrrr buuuuuum. Zaczęło lac, grad sypie, mnie majta na boki na tym rowyrze, ludzie trumbią na mnie, ktoś coś krzyczy z chodnika na mnie, potem druga osoba to samo... Matko Bosko Częstochowsko, co się dzieje - myślę sobie. Patrze a ja w samych mojtkach jade bo mi kieckę w łańcuch z tego wszystkiego wkręciło. Ludzie się smiejo, dzieci płaczo, ja cała w nyrwach na tym rowyrze.... armagedon!!!!
Bzdura!Jadwiga przebiegała przez pasy,chciała przeskoczyć przez głęboką wodę ale nie dała rady,wpadła i ślad po niej zaginął.Wszystko byłoby dobrze gdyby tylko kobiecina umiała pływać bo grad,wichura i błyskawice były jej niestraszne...
Jadwiga czy nie ale mnie rozbawiłaś ....humor przedni.Pozdrawiam.
Jadzka, chociaż se psioche lochlapalaś banza
Panie Krzysztofie Janie Kaliński. Proszę mi powiedzieć, jak to jest możliwe, żeby po generalnym remoncie ciągu ulic Słowackiego, Norwida i Topolowa i założeniu w ul. Słowackiego kanalizacji deszczowej woda wlewała się ludziom do piwnic? Nie było tak, a na pewno nie w takiej skali problemu, gdy tej kanalizacji tam nie było. I proszę nie mylić oczu, że gdyby nie było kanalizacji deszczowej to mogło być gorzej. Mieszkam przy jednej z tych ulic przez 40 lat i nigdy nie było wody w piwnicy w skali, w której to miało miejsce dzisiaj. W każdym pomieszczeniu piwnicy była woda po kostki. Przy okazji dziękuję strażakom PSP Łowicz. Natomiast wykonawstwo inwestycji prowadzonych przez miasto, to bylejakość połączona z fuszerką. A tego rodzaju "kwiatków" w Łowiczu jest mnóstwo, co mam zacząć zamiar pokazywać. Począwszy od chwastów po kostki rosnące na "atrakcji" turystycznej Łowicza, trójkątnym rynku - jednym z trzech w Europie. Była piękna wizytówka miasta dla turystów podczas Bożego Ciała. Wstyd!
Jadwiga jestes The best. Wspaniale sa te Twoje przygody.