Pogoda teraz: 22°C | zachmurzenie umiarkowane
Reklama
I Liceum Ogólnokształcące im. J. Chełmońskiego. Przypadek koronawirusa na terenie szkoły
- Wczoraj (8 października), późnym wieczorem dostałam wiadomość od mamy uczennicy, że ta otrzymała pozytywny wynik w badaniu na obecność koronawirusa - poinformowała nas dyrektor placówki, Dorota Dziekanowska.
We wrześniu, po wielu miesiącach edukacji zdalnej, uczniowie ponownie rozpoczęli lekcje stacjonarne. Mimo że rok szkolny trwa dopiero drugi miesiąc, pojawiają się pytania, czy na pewno zostało to odpowiednio przemyślane. W kolejnych placówkach stwierdza się bowiem zakażenia COVID-19.
Dziś (9 października) najpierw wpłynęła informacja o zamknięciu Szkoły Podstawowej w Popowie.
Teraz otrzymaliśmy wiadomość, że wykryto przypadek zakażenia u uczennicy I LO w Łowiczu.
- "Na podstawie konsultacji z sanepidem, podjęłam decyzję, że na razie ta klasa, do której chodziła uczennica, nie będzie przychodziła na zajęcia". - powiedziała w rozmowie z nami dyrektor placówki. - "Rozważam jeszcze taką opcję, żeby uczniowie, którzy uczęszczali na zajęcia mieszane (językowe), również zostali w domach". - dodała.
Na kwarantannie przebywa również 11 nauczycieli łowickiego Chełmona.
- " Niektórzy kończą kwarantannę już na początku przyszłego tygodnia, a niektórzy dopiero - 17 października".- poinformowała Dorota Dziekanowska.
Dowiedzieliśmy się też, że pomieszczenia w szkole są regularnie dezynfekowane a teraz dodatkowo zostało wykonane ozonowanie.
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo Lowicz24.eu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
od dwóch dni się mówi o chełmonie a tu tak niespodzianka z ostatniej chwili!!! Dlaczego ukrywane są takie fakty
Ludzie obłędu można dostać od tych informacji. Jeszcze więcej i więcej, aż do czasu zwymiotowania. To naprawdę już przestaje być normalne. Słowa: pilne, bardzo ważne, z ostatniej chwili, szok. Tylko koronawirus. Ledwie wstajemy, a już koronawirusa mamy w głowie. Skończmy z tą farsą, bo nic nie mówi się o profilaktyce, o tym, jak żyć, by łatwiej zwalczać choroby, jak podnosić odporność organizmu. Wirusów nie da się wyeliminować, bakterii również. Nie możliwe jest ,że epidemia wygaśnie, gdy zamkną nas w klatkach. Zatem sami wyciągnijmy wnioski. Telewizja od lat nami manipuluje, a większość osób nadal wierzy w to, co zobaczy na ekranie. Powodzenia.....
niech zamkną te szkoły będzie spokój z większymi zachorowaniami. w szkołach nawet temperatury nie sprawdzają mają w to wywalone
Zapytaj rodziców, czy wyrazili zgodę na mierzenie tej temperatury, później pisz. Bo wysyp pism, w których zabrania się badać, izolować, odsyłać do domu rośnie.