
Trwa pobyt uczniów i nauczycieli w miejscowości Massafra w rejonie Puglia we Włoszech. Szkoła realizuje projekt w ramach programu Erasmus Plus pt. “Mobilność zagraniczna narzędziem wzmacniania kompetencji kluczowych uczniów".
Piętnastoosobowa grupa rozpoczęła swą przygodę w poniedziałek lądując na lotnisku w Bari.
Pierwszy dzień upłynął pod znakiem integracji, zwiedzania miasta i nauce tańca. Po oficjalnym przywitaniu przez włoskich gospodarzy uczniowie z Polski i Grecji prezentowali swoje szkoły, uczyli się języka włoskiego w praktyce, miedzy innymi robiąc zakupy na targu miejskim oraz poznawali historię i zabytki portowego miasta Taranto.
Słoneczna pogoda sprzyjała również wypoczynkowi i aktywności fizycznej na plaży.
Uczniowie mieli również okazję zobaczyć tradycyjne domki trulli w Alberobello- miasta wpisanego na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Kolejny punkt podróży to Lecce - miasto zwane Florencją południa, a w nim cudowne zabytki i przepyszne lokalne wypieki.
Piątek rozpoczął się od warsztatów artystycznych w liceum plastycznym w Massafrze. Uczniowie wykonywali ozdobne nadruki na pergaminie oraz rzeźbili w glinie.
A przed nimi jeszcze pożegnalne spotkanie z włoskimi uczniami, wycieczka do Bari w poszukiwaniu grobu królowej Bony.
Uczniowie i nauczyciele nie mogą doczekać się kolejnego spotkania w Grecji, które odbędzie się już w październiku.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Dopóki będą Erasmusy NIE UWIERZĘ W ŻADNĄ PANDEMIĘ! Młodzież na Erasmusa, a ja do Intermarche w kagańcu. Czy jest tu jakaś logika? Chyba tylko taka, żeby niebiescy mieli co robić...