Inwestycyjne podsumowanie roku

Miejski wydział inwestycji i remontów w planach na ten rok założył realizację 55 zadań inwestycyjnych. Część z nich polegała na opracowaniu dokumentacji technicznej, inne na konkretnych pracach w miejskiej przestrzeni. Ile z nich udało się wykonać, a ile doczeka się realizacji w przyszłym roku?

 

Do największych inwestycji przeprowadzonych w tym roku należy budowa ulicy Sochaczewskiej i Strzelczewskiej, budowa bloku komunalnego przy ulicy Krudowskiego i boiska wielofunkcyjnego przy Szkole Podstawowej i Gimnazjum nr 2, wymiana nawierzchni na obiekcie sportowym przy Zespole Szkół z Oddziałami Integracyjnymi na Bratkowicach, budowa separatorów i osadników w ulicy Starzyńskiego (plan zakładał także budowę osadników w ul. Tuszewskiej i Poprzecznej) czy modernizacja stołówki w Szkole Podstawowej nr 1.

Co istotne największe i najdroższe zarazem inwestycje wykonywane były przez firmy wyłonione w drodze przetargu. Nie oznacza to jednak, że rodzimy Zakład Usług Komunalnych nie miał co robić. Przeciwnie, całą masą mniejszych inwestycji, jak m.in. budowa kanalizacji deszczowej w ulicy Starzyńskiego w celu odwodnienia targowiska, budowa nawierzchni w ulicach Klonowej, części Wierzbowej, Miodowej, Wschodniej czy Ogrodowej zajęli się właśnie pracownicy działu drogowego jednostki podległej Ratuszowi. Oni również obecnie realizują inwestycję obywatelską w osiedlu Starzyńskiego.

Co jeszcze udało się wykonać w tym roku? Miejski wydział inwestycji w swoich planach miał także na przykład zakup kamer do monitorowania targowiska, kosiarki do koszenia trawy i dwóch samochodów na potrzeby ZGM, kociołków dla stołówki SP 2, przeprowadzenie termomodernizacji budynku ZGM przy ul. Starościńskiej nie wspominając o oprogramowaniu komputerowym, stojaku do choinki czy sprzętu nagłośniającego.

Przez ostatnie dwanaście miesięcy urzędnicy opracowywali dokumentacje techniczną dróg dojazdowych do wiaduktu oraz dla ulic: Krupińskiego, Szymanowskiego, Kopernika, Szafirowej i Czajki. Zadania prawdopodobnie zostaną zrealizowane w przyszłym roku, podobnie jak te, które z rożnych względów nie zrealizowano w tym.

Są to inwestycje na ulicach Polnej i Niciarnianej (kanalizacja deszczowa i nawierzchnia), Chabrowej (nawierzchnia i chodni) oraz na Czajkach, gdzie miała zostać wykonana kanalizacja sanitarna. Ścieżki pieszo-rowerowej nie doczekali się mieszkańcy ulicy Arkadyjskiej, a warto podkreślić, że od kilku lat starają się o poprawę bezpieczeństwa. Podobnie jak łowiczanie mieszkający przy Batalionów Chłopskich, którzy chcieli, aby w ich okolicy powstał plac zabaw. Nawierzchni, pomimo wielu zapewnień burmistrza nie doczeka się również ulica Wąska.

Nie udało się również doświetlić m.in. ulicy Tuszewskiej i Jaworowej oraz zagospodarować plac między ulicą Słowackiego a Mickiewicza, gdzie miał powstać Skwer Ofiar Katastrofy Smoleńskiej.

Zapytaliśmy naczelnika Grzegorza Pełkę, czy zadania wykonane zostaną w przyszłym roku i czy stanie się to kosztem inwestycji zaplanowanych na 2017 rok. Warto powtórzyć za burmistrzem, że rozpoczynają się lata inwestycyjne, których Łowicz nie pamiętał i nie powtórzy. W odpowiedzi usłyszeliśmy, że trudno już teraz wyrokować. - Myślę, że się wyrobimy – powiedział enigmatycznie Grzegorz Pełka.