
Skrajną nieodpowiedzialnością wykazał się 51-latek, który wsiadł za kierownicę mając prawie 3,5 promila alkoholu w organizmie. Na szczęście na drodze nie doszło do tragedii.
Do zdarzenia doszło 31 lipca około godziny 23.30. Dyżurny otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na drodze krajowej numer 92 w miejscowości Jackowice.
Policjanci ustalili, że kierujący peugeot 206 jadąc od Łowicza w kierunku Kutna, nie dostosował prędkości do warunków ruchu, stracił panowanie nad pojazdem i zjechał do rowu. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Gdy mundurowi sprawdzili stan trzeźwości 51-letniego mieszkańca powiatu łowickiego, okazało się, że ma 3,45 promila alkoholu w organizmie.
Mężczyzna zakończył swoją podróż, stracił już uprawnienia do kierowania, a za spowodowanie zdarzenia drogowego został ukarany mandatem karnym. Nie uniknie również odpowiedzialności za kierowanie w stanie nietrzeźwości, za co grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności.
Policja przypomina, że wsiadanie za kierownicę po spożyciu alkoholu to kompletny brak odpowiedzialności i może doprowadzić do tragedii. Pijany za kierownicą stanowi zagrożenie nie tylko dla siebie, ale i przewożonych pasażerów i innych uczestników dróg, pieszych czy rowerzystów.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie