
Chociaż sport jest nieprzewidywalny, to ostatnio przyzwyczailiśmy się do seryjnych sukcesów biegowych Julii Szymkowicz, najlepszej obecnie biegaczki długodystansowej w naszym regionie.
W dniu 10 września (sobota), Julia wystartowała w jubileuszowym X Biegu Leśnika w Skierniewicach. Z dwóch dystansów do wyboru (3,5 km lub 10 km), Julia wybrała ten dłuższy i spisała się w nim wyśmienicie.
Bieg na dystansie 10 km ukończyło 87 biegaczy, w tym 21 kobiet. Julia Szymkowicz zajęła w nim 6. miejsce w ogólnej klasyfikacji oraz 1. miejsce w kategorii kobiet. Uzyskała czas 41;31 min.
Miejscem biegów były tereny leśne Puszczy Bolimowskiej. Trasa prowadziła po leśnych ścieżkach, w dużej części piaszczystych, nierównych, zatem był to typowy przełaj. Trudną trasę rekompensowała znakomita bezwietrzna pogoda, no i ten cudowny zapach lasu oraz leśne powietrze.
Za zwycięstwo w klasyfikacji kobiet, Julia otrzymała od organizatorów pamiątkowy medal, oryginalny puchar, pięknie oprawiony dyplom, torbę z nagrodami rzeczowymi oraz bon zakupowy sodexo.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Widzę, że w przypadku wyników tej Pani zawsze musi być info ile hajsu dostała za pierwsze/drugie/trzecie miejsce albo co to za nagrody były. Trochę to słabe. Pytanie kto to tak lubi się chwalić? Zawodniczka, rodzice, trener? Bo nie posądzam redakcji żeby tak sama z siebie dowiedziała się o tym biegu i wynikach, skoro w zeszłym tygodniu informowaliście dopiero o starcie zapisów na łowicką połówkę.
To nie jest chwalenie się, tylko ukłon w stronę organizatorów, którzy dokładają wielu starań, żeby przygotować satysfakcjonujące i motywujące nagrody. Informacja o osiągnięciu sportowym powinna być pełna. Wątek dotyczący nagród sprawia, że organizatorom jest zapewne miło, gdy czytają później, że zawodniczka jest z nich zadowolona. Bardziej eleganckie byłyby gratulacje dla zawodniczki, bo uwagi, że się przechwala są trochę słabe.