Reklama

Kocierzewska plebania stała się planem filmowym

W sobotę 10 czerwca, zabudowania dawnej plebanii w Kocierzewie Południowym były planem filmowym do powstającego dzieła o księdzu Bolesławie Stefańskim, żołnierzu niezłomnym, który prężnie działał przeciwko niemieckim najeźdźcom czy komunistycznej władzy.

W Kocierzewie Płd. nagrany został moment ucieczki ks. Stefańskiego. W rolę niemieckich żołnierzy wcielili się członkowie Grupy Edukacji Historycznej "Reduta Kurpiowska", a w cywilów podążających na rozstrzelanie przez Niemców - członkowie OSP w Kocierzewie i Wiciu.

Jak powiedział nam proboszcz Parafii św. Wawrzyńca, decyzja o kręceniu fragmentów filmu w Kocierzewie była nie przypadkowa. Zapadła ona bowiem jakieś 2-3 tygodnie kiedy to twórcy produkcji odwiedzili Kocierzew w celu zrobienia kilku przebitek.

Podczas spaceru ekipy filmowej wokół starej plebania oraz pobliskiej zabudowy, tak się im spodobała, że stwierdzili, że doskonale nadają się na plan filmowy.

Powstawanie filmu, który będzie dokumentem fabularyzowanym, powinno zakończyć się prawdopodobnie w lipcu, a na ekranie pojawi się jeszcze pod koniec tego roku.

Bolesław Stefański urodził się 17 września 1910 w Kochowie koło Garwolina w rodzinie chłopskiej. W 1931 ukończył Gimnazjum św. Stanisława Kostki w Warszawie.

Następnie rozpoczął studia na Wydziale Matematyczno–Przyrodniczym Uniwersytetu Warszawskiego. Po uzyskaniu absolutorium z chemii wstąpił do Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Warszawie.

W lipcu 1939 r. przyjął święcenia kapłańskie, a już 1 sierpnia został wikarym w Kocierzewie koło Łowicza. Tam też po ataku Niemców, po raz pierwszy otarł się o śmierć. Prowadzony na śmierć, skorzystał z nieuwagi prowadzących go Niemców i uciekł. Mimo, że do uciekającego otworzono ogień, kule trafiły jedynie w sutannę.

Prawdopodobnie jeszcze podczas posługi kapłańskiej w Sochaczewie wstąpił do Związku Walki Zbrojnej, gdzie przybrał pseudonim „Stefan”.

Związał się także z konspiracyjnym Stronnictwem Narodowym. Został kierownikiem organizacyjnym na powiat sochaczewski, a po przeprowadzce do Grójca prezesem tamtejszej organizacji liczącej 400 osób.

W Grójcu współpracował z miejscowymi oddziałami Narodowej Organizacji Wojskowej, osobiście pracował przy wydawaniu pism konspiracyjnych, prowadził nasłuch radiowy, pomagał ukrywającym się Żydom wyrabiając im fałszywe dokumenty.

Z walk ks. Bolesławowi została pamiątka w postaci orderu Virtuti Militari IV klasy.

Zmarł 8 lutego 1964, pochowany został w Maciejowicach.

Był pierwszym księdzem skazanym przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Warszawie na karę śmierci pomimo tego, że nikogo nie zabił ani nie popełnił żadnej zbrodni.

W 1992 sąd orzekł nieważność wyroku opartego na oskarżeniu o "próbę obalenia ustroju" i orzekł, że ksiądz prowadził "działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego".

foto parafia św. Wawrzyńca w Kocierzewie

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Lowicz24.eu




Reklama
Wróć do