
Tradycyjnie w Niedzielę Palmową na Starym Rynku w Łowiczu odbyło się diecezjalne spotkanie młodzieży z biskupem Andrzejem Franciszkiem Dziubą. W konkursie wielkanocnych palm zwyciężyła 17-metrowa patriotyczna palma uczniów ze Szkoły Podstawowej w Popowie.
Niedzielne (25 marca) spotkanie na placu przed bazyliką katedralną rozpoczęło się już o godzinie 10:30. Młodzież z całej diecezji przyjechała do Łowicza, aby wspólnie wielbić Boga. Niektórzy podzielili się swoim świadectwem wiary, inni wzięli udział w konkursie wiedzy o Wielkim Poście.
Na Starym Rynku rozpoczęła się również liturgia Niedzieli Palmowej pod przewodnictwem biskupa ordynariusza Andrzeja Franciszka Dziuby. - Dzisiaj Chrystus wjechał do Jerozolimy, aby tam umrzeć i zmartwychwstać. Wspominając to zbawcze wydarzenie z głęboką wiarą i pobożnością pójdźmy za Panem, abyśmy uczestnicząc w tajemnicy Jego krzyża, dostąpili udziału w zmartwychwstaniu - mówił bp Dziuba.
Po mszy świętej o godzinie 12 rozstrzygnięto coroczny konkurs na najpiękniejszą palmę. Wielkanocne drzewka górowały nad łowickim rynkiem, a wiele z nich nawiązywało swoim wyglądem do setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Palmy przygotowywała m.in. młodzież przygotowująca się do bierzmowania, przedszkolaki, a nawet jedna z rodzin.
Główna nagroda trafiła do uczniów Szkoły Podstawowej w Popowie. Ich 17-metrową biało-czerwoną palmę zdobiły kwiaty z bibuły oraz styropianowy orzeł i krople krwi z tektury, symbolizujące krew wylaną przez Polaków w walce o niepodległość oraz krew Jezusa, który umarł na krzyżu, aby zbawić świat.
- Przy tworzeniu palmy pracowała cała szkoła - opowiadają uczennice podłowickiej podstawówki Amelia Walczak, Zuzanna Gajda i Dorota Kluska. Nad jej wykonaniem pracowano przez ostatni tydzień. Pomysł na patriotyczną symbolikę podsunęła uczniom katechetka Renata Brzezińska-Panek.
Drugie miejsce w biskupim konkursie przypadło kilka metrów niższej palmie z parafii pw. św. Mikołaja w Słupi, a trzecie wielkanocnemu drzewku, które przyjechało z parafii pw. św. Wojciecha w Makowie.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie