
22 osoby z chóru Państwowego Zespołu Ludowego Pieśni i Tańca "Mazowsze" mają koronawirusa. Taką informację przekazała wczoraj (13 sierpnia) rzeczniczka zespołu, Katarzyna Pasieczna.
Z powodu pandemii zespół "Mazowsze" od ponad pół roku nie koncertuje. Po zakończeniu okresu największych obostrzeń, artyści chóru, baletu i orkiestry wrócili jednak do pracy, by szlifować formę przed przyszłymi występami. W ostatnim czasie okazało się, że pośród chórzystów zdiagnozowane zostały przypadki zakażenia.
Kwarantanną objęto wszystkich członków zespołu. To w sumie 40 osób.
- "Cieszy to, że wszyscy przechodzą zakażenie koronawirusem bezobjawowo. Mamy nadzieję, że kolejne badania wykażą, że wirusa w organizmach już nie ma i wszyscy będą mogli wrócić do pracy" - powiedziała Pasieczna.
Jak stwierdziła, zespół wznowił próby przed dwoma tygodniami. - Zachowywaliśmy duże środki ostrożności, chór nie mieszał się z baletem, ani z orkiestrą - powiedziała.
Siedziba zespołu w podwarszawskich Otrębusach ma zostać poddana dezynfekcji.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Piszcie lepiej o łowickich zespołach itd.
Wszystko chcą zniszczyć paniką wywołaną tą niby-pandemią,której to tak naprawdę nie ma: i Gospodarkę i Sport i Kościół i Kulturę .....!!!
Nooo kościół jak najbardziej :)))
Tzn. kto chcą ? rząd ? To oni sami się inicestwią bo są socjalistami.
Czy można się zarazić poprzez słuchanie ich piosenek przez radio ?
Nie.
Można się zarazić pasją do muzyki.