
Wczoraj (23 stycznia), wierni udający się na niedzielną mszę do Kościół Ojców Pijarów w Łowiczu zastali informację na bramie kościoła, że jest zamknięty a księża zostali objęci kwarantanną.
Wczoraj (niedziela, 23 stycznia) ojciec Marek Barczewski, rektor kościoła ojców pijarów w Łowiczu poinformował nas, że ojcowie wykonali testy genetyczne na obecność koronawirusa, które w dwóch przypadkach dały wynik pozytywny.
Ze względu na bezpieczeństwo wiernych wszystkie Msze święte w zamówionych intencjach były odprawiane przy drzwiach zamkniętych, bez udziału wiernych.
Dziś (24 stycznia) rektor kościoła pijarów w Łowiczu poinformował, że wykonane testy PCR, potwierdziły zakażenie w tych dwóch przypadkach, dlatego też księża pozostaną w izolacji a kościół jeszcze dziś będzie zamknięty dla wiernych.
Ojciec Marek Barczewski pragnie przeprosić wszystkich za zaistniałą sytuację.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Otworzyć kościół! To dom naszego Ojca. On zawsze powinien być otwarty.
Akurat w naszym mieście kościołów jest na tyle dużo, że tego typu komentarze-z całym szacunkiem dla autor- są po prostu niepoważne.
Czy uczniowie klas, w których uczą księża mają kwarantannę?
Nie peniajta,woda święcona was obroni przed covidem(Belzebubem)Tylko trza się skropić dużą ilością.
MASAKRA !!! Co się dzieje w łowickich,ale i nie tylko w łowickich Kościolach !!! Kapłani i zakonnicy niby-katoliccy,a idą za głosem antychrysta !!!
danusia, poluzuj beret moherowy bo ci tlenu w główce brakuje...
Tacy wszyscy jesteście bogobojni, że boli Was zamknięcie kościoła. A kościół katedralny to innego wyznania, że nie można pójść do niego na mszę św.?? Módlcie się za kościoły i kapłanów na całym świecie. Modlitwa jeśli jest szczera, prosto z serca może być odmawiana w zaciszu własnego domu. Jeśli będzie miła Bogu, zostanie wysłuchana. W Łowiczu brakuje ludzi wiernych kościołowi. Apel do księży - obudźcie się z letargu, zacznijcie organizować więcej adoracji przed Najświętszym Sakramentem, mszy z modlitwą o uzdrowienie. Zapraszajcie ciekawych zakonników, kapłanów, wspólnoty modlitewne na msze z uwielbieniem Jezusa. Przyciągajcie na nowo ludzi, bądźcie światłem na drodze ciemności. Od dawna w naszych kościołach nie dzieje się nic. Niech na nowo będą kościoły żywe, przepełnione modlitwą i ludźmi.
Halinka, czy leki już przestały na ciebie działać? Może dawka za mała? Często miewasz napady lęku?
Halinko pojechałaś! KK prędzej upadnie niż się sam oczyści
Janusz i antyPisior !!! Leki to dopiero będziecie brać, ale na zatrzymanie sraczki jak przyjdzie pożądna dla Was trwoga, niebezpieczeństwo !!! Wtedy pojawi się w Waszym życiu do wyboru hasło: "jak trwoga to do Boga" !!!
Danusia, leki! Bierz leki kobito!
Najlepiej zamknąć, zburzyć i zaorać... kadra do normalnej roboty!