
Już jutro (28.03) koszykarze drugoligowego Księżaka Łowicz zmierzą się w spotkaniu 7. kolejki grupy E z AZS UMK Consus PBDI Toruń. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 18 w hali OSiR nr 2.
Podopieczni trenera Roberta Kucharka powracają do własnej hali po nieudanej wyprawie do Trójmiasta. W dwóch ostatnich spotkaniach wyjazdowych łowiczanie przegrali z Treflem II Sopot (dość pechowa, minimalna porażka różnicą jednego punktu) oraz Politechniką Gdańsk (wyraźna przewaga rywali) i mecz z toruńskimi akademikami ma być szansą na przerwanie kiepskiej serii.
Zawodników Księżaka czeka jednak bardzo trudne zadanie. Ich najbliższy rywal po raz ostatni przegrał w 1. kolejce drugiej rundy rozgrywek i może pochwalić się serią czterech wygranych z rzędu. Co więcej, w pierwszym starciu między Księżakiem a AZS UMK Toruń górą byli ci drudzy, dlatego łowiczanie z pewnością będą chcieli się zrewanżować za tę porażkę. Natomiast kibice mogą spodziewać się sporych emocji.
Gospodarzom w odniesieniu zwycięstwa mają pomóc fani, którzy wspierają swoich koszykarzy nie tylko w meczach u siebie. A jeśli łowiczanie chcą nadal liczyć się w walce o I ligę, to nie mogą przegrać tego spotkania. W przeciwnym razie sobotni rywal może przeskoczyć w tabeli drużynę z Łowicza. Dlatego gorąco zachęcamy do przybycia w sobotę na halę OSiR nr 2 przy ul. Topolowej. Początek meczu o godzinie 18, wstęp wolny!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
kopacze grają tak jakby mieli rozluźnione pośladki
Ledwo grający Pelikan ciągnie kasę z miasta - grube setki tysięcy złotych i kasę z biletów za wejściówki. Mają kasę z targowiska i ciągle im mało. Polska
na koszykarzy za darmo a na kopaczy gwiazdorów trzeba płacić , gdzie tu logika ??? koszykarze grają aż miło popatrzeć, kopacze chodzą po boisku jakby za karę tam byli, a na mieście to gwiazdy, że ho ho !!!! ahhhhh