Grupa uczniów z Pijarskiego LO Królowej Pokoju w Łowiczu, uczestniczy w międzynarodowym konkursie Europejskiej Agencji Kosmicznej CanSat.
W krajowych eliminacjach, uczestnicy konkursu muszą samodzielnie skonstruować niewielkich rozmiarów sondę kosmiczną, a ponadto przeprowadzeniu za ich pomocą badania naukowe.
- Jest to konkurs polegający na budowie satelity wielkości puszki do napoju, która ma przeprowadzić jakąś misję badawczą. Każda z grup musi przeprowadzić dwie takie misje badawcze, powiedział Bartosz Peterson.
Pierwsza z nich jest narzucona przez organizatora i polega na zbadaniu ciśnienia atmosferycznego i temperatury. Po uzyskaniu tych informacji, uczniowie będą musieli zmierzyć na jakiej wysokości znajdował się w tym momencie ich satelita. Druga misja, wymyślona już przez licealistów, będzie polegała na zbadaniu zanieczyszczenia powietrza dwutlenkiem węgla na różnych wysokościach.
- W skład satelity wchodzi m.in. czujnik smogu, który mierzy pyły zawieszone w powietrzu pm2,5 i pm10 oraz czujnik stężenia dwutlenku węgla, dodał uczeń Pijarskiego LO.
Konkurs odbywa się w trzech etapach. W pierwszym z nich, który odbył się na przełomie września i października, uczestnicy musieli wykonać projekt satelity oraz postawić tezy stanowiące punkty wyjścia do dalszych działań. W II etapie uczestnicy muszą pozyskać sponsorów i patronów medialnych, a przede wszystkim zbudować zaprojektowaną wcześniej satelitę oraz przeprowadzić na niej testy. III etap, to kampania startowa, czyli wydarzenie, w którym skonstruowane satelity za pomocą rakiety wzniosą się w powietrze i faktycznie wystartują.
Każdy z etapów musi być udokumentowany raportem w języku angielskim
Wielkim sukcesem dla uczniów Pijarskiego LO jest już awans do II etapu konkursu CanSat, do którego dostały się 23 ekipy z 67 przystępujących do konkursu.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
No i super będzie Łowicki sputnik
Gdzie jest dystans I maski w czasach epidemi narażacie siebie i innych na śmierć