
Aldona Budrewicz-Jacobson i Artur Barciś wystąpili w Europejskim Centrum Artystycznym im. Fryderyka Chopina w Sannikach.
Po koncercie odbył się wernisaż wystawy Wyrażając siebie Iwony Nielubowicz. Widzów i artystów przywitali dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Sannikach Aleksandra Głowacka i zastępca dyrektora Centrum Krzysztof Głowacki.
Niedzielny występ nabrał wyjątkowo lirycznego charakteru, a to głównie za sprawą Artura Barcisia, który zaprezentował wybrane poezje Agnieszki Osieckiej i Wojciecha Młynarskiego. Każdy mógł sobie wziąć do serca zwłaszcza pełną pasji deklamację wiersza "Lubmy się trochę", powtarzając za artystą: Nim się sny poetów ziszczą,/ nim się wina dzban utoczy,/ zanim szczęściem nam zabłyszczą/ umęczone nasze oczy,/ nim nas głupcy brać przestaną/ na wypranych słów taniochę,/ ludzie, gdy wstaniemy rano,/ lubmy się trochę!
Nieco bardziej powściągliwa, ale za to bardziej wysublimowana gra madame Budrewicz-Jacobson znakomicie oddawała nastrój wierszy poetów. Docenili to również słuchacze, którzy nie tylko nagrodzili jej występ gromkimi brawami, ale długo oblegali artystkę po występie. Po koncercie, w sali lustrzanej pałacu i przylegającym do niego saloniku, odbył się wernisaż wystawy Wyrażając siebie Iwony Nielubowicz, która pełni notabene funkcję sekretarza Związku Polskich Malarzy i Grafików.
16 prac pokazuje zafascynowanie artystki ekspresją form i kolorów nakładanych na płótno, ich egzystencją niezależną od tematu. Życzeniem autorki jest, by widz, spotykając się z jej pracami, ożywiał je własnymi emocjami i doświadczeniem.
Wystawę można oglądać do końca sierpnia włącznie.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie