Pogoda teraz: 19°C | zachmurzenie duże
Reklama
Łowicz będzie mieć kolejne miasto partnerskie. Tym razem z Ukrainy
Radni miejscy są przychylnie nastawieni do pomysłu burmistrza Krzysztofa Kalińskiego o nawiązaniu współpracy z ukraińską Szepetówką. 42-tysięczna miejscowość na zachodzie Ukrainy będzie dziewiątym miastem partnerskim Łowicza.
Delegacja ukraińskich samorządowców na czele z merem Michaiłem Polodiukiem gościła w Łowiczu w październiku ubiegłego roku. Włodarze Szepetówki szukali partnerskiego miasta w Polsce, a w mieście nad Bzurą bardzo im się spodobało.
- Goście byli żywo zainteresowani funkcjonowaniem naszego miasta - mówi Michał Zalewski, kierownik miejskiego biura ds. kultury, sportu, turystyki i organizacji pozarządowych. - Szepetówce zależy przede wszystkim na współpracy na niwie kulturalnej, ponieważ też słyną z pewnej odrębności kulturowej - dodaje urzędnik.
Szepetówka jest 42-tysięcznym miastem położonym w obwodzie chmielnickim na zachodzie Ukrainy, około 650 kilometrów od Łowicza. Mieszka tu ok. tysiąca Polaków z ukraińskim paszportem. Przez Szepetówkę przebiegają ważne szlaki komunikacyjne oraz funkcjonuje kilkanaście dużych przedsiębiorstw przemysłowych, m.in. zakłady przemysłu drzewnego i cukrowniczego.
Już w listopadzie ukraińscy radni podjęli rezolucję o chęci nawiązania stałej współpracy między samorządami. Obie strony liczą na wymianę doświadczeń i tworzenie wspólnych programów kulturalno-oświatowych i społecznych czy tworzenie bloków programowych dających szansę pozyskania środków zewnętrznych. Do pomysłu pozytywnie nastawieni są łowiccy radni, którzy przyjmą uchwałę w tej sprawie na najbliższej sesji 29 marca.
Nie będzie to pierwsze zagraniczne miasto partnerskie Łowicza, choć z niektórymi przyjaźń istnieje właściwie już tylko na papierze. Jak na przykład z amerykańskim miastem Cheektowaga w stanie Nowy Jork, z którym umowę o współpracy nawiązano w 1996 roku. Trudno też mówić o szczególnie przyjacielskich relacjach między Łowiczem a włoskim Saluzzo.
Wiceprzewodniczący łowickiej rady Henryk Zasępa uważa, że ratusz powinien uporządkować kwestię partnerstwa z miastami, z którymi współpraca faktycznie już wygasła. Tylko jak powiedzieć komuś, że nie chce się z nim już dłużej przyjaźnić?
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
kilkanaście dużych przedsiębiorstw przemysłowych w 42 tys. mieście, może zamiast wymieniać się pasiakami, historyk i spółka powinni wymienić się wiedzą jak sprawić żeby w Łowiczu było podobnie pod tym względem.
Wspòłpraca z miastami partnerskimi leży na całego.
Można szukać nowych miast partnerskich.. ale jak to sie przekłada.. na ekonomie lub związki takie osobiste
LUDZIE WYJDZCIE NA ULICĘ!!! Z UKRAINCAMI BĘDZIEMY SIĘ BRSTAC!!!! CAŁY TEN ŚWIAT ZWARIOWAŁ.
To Pan burmistrz zwariował. Mało u nas banderowców.
Ukraińcy wicyj ukrańców. Na trzeciego maja w stronę przejazdu już idą tak pewnie grupami po szerokości chodnika i uwaga! nie złażą z drogi tylko ty musisz ustąpić... Nieraz miałem ochotę ich zepchnąć i nie dlatego że jestem uprzedzony ale po prostu to już przechodzi jakiekolwiek granice. Miasto partnerskie z ukraińskim miastem? rozumiem będziemy się wymieniać pracownikami nas do nich za gó...no nie pieniądze a tu ich żeby jeszcze bardziej zgarniali rynek pracy ( i tak mały) wygońmy tego wąsatego historyka z ratusza bo ręce opadają
To jest chore, z kim się chcecie przyjaźni, z bandytami będą wybory , o waszej durnej decyzji będziemy pamiętać.