Pogoda teraz: 12°C | zachmurzenie umiarkowane
Reklama
Łowicz. Kładka pieszo-rowerowa na stałe? (foto)
Od ponad miesiąca trwa budowa tymczasowej kładki przy moście na ulicy Mostowej w Łowiczu. Pracownicy firmy Primost Południe z Będzina znaczną część prac mają już za sobą.
Z końcem lutego zakończyły się prace związane z układaniem stalowych dźwigarów na budowie tymczasowej kładki, która ma ułatwić pieszym i rowerzystom przeprawę przez Bzurę podczas modernizacji mostu w ciągu ulicy Mostowej.
Aktualnie stalowa konstrukcja spina już oba brzegi rzeki, a tymczasem rozpoczęły się prace przy montażu drewnianych belek, na których układana jest już również nawierzchnia z desek oraz montowane są drewniane poręcze.
Jak informują pracownicy firmy z Będzina, kładka ma być gotowa w połowie marca.
A co gdyby taka kładka pieszo-rowerowa pojawiła się na stałe na wysokości łowickiej plaży? Od kilku lat składane są już wnioski o pozyskanie środków na jej utworzenie. - Dostrzegam taką potrzebę i dlatego też corocznie od kilku lat składam wniosek do Starosty o zabezpieczenie środków na wykonanie dokumentacji projektowej kładki w okolicach restauracji „Szkiełka”, przyznaje Krystian Cipiński. - Ułatwiłaby ona znacznie dostawanie się do centrum mieszkańcom z okolic ul. Blich, Kiernozkiej czy Seminaryjnej.
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo Lowicz24.eu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Szanowni państwo. To że kładka nad Bzurą byłaby wartością dodaną tego nikt nie podważa. Starosta wielokrotnie podkreślał, że owszem przydałaby się. Natomiast w tej chwili nie ma na to środków własnych i jeśli pojawi się możliwość finansowania zewnętrznego to z tego powiat będzie chciał skorzystać. To że ktoś sobie wymyśli inwestycje które,,byłyby przydatne,, to o niczym nie świadczy. Każdy może sobie rzucać pomysłami na co wydać pieniądze. Tylko trzeba jeszcze wiedzieć skąd brać środki na to wszystko. Na przykład ile szkół w powiecie nie wyremontować lub ile kilometrów dróg pozostawić w bardzo złym stanie żeby w Łowiczu powstała kładka. Wszystko to kwestia wyborów...
Dokładnie. Zgadzam się. Niestety sytuacja finansowa miasta pozwala na coraz mniej, a nie więcej. Sytuacja polityczna między powiatem, a miastem także. Zwracanie uwagi na "potrzeby" szczególnie te kosztowne nic nie zmieni.
Kładka była jedną z obietnic wyborczych Kalińskiego. Obecna budowa ma związek z remontem mostu na którego środki pochodzą z Polskiego Ładu. Wszystko dzięki PiSowi na który obecna ekipa nie może patrzeć. Co takiego zrobił ŁnŁ dla miasta w ciągu ostatnich lat? Dużo można powiedzieć i obiecać. Ludzie mają oczy i mam nadzieję dobrą pamięć
PiS cos zrobiło dla miasta? To miasto robi inwestycję i pozyskało na nią środki. Żaden z radnych pisu do tego ręki nie przyłożył, a do zdjecia pierwsi.
"Wszystko dzięki PISowi" - hahahahahahah. Chłopie czy Ci TVP tak głowę sprało czy tylko po podstawowce jestes (może jedno i drugie)?? Pis nic ci nie daje ze swoich CZOPIE! Najpierw okrad.... zabiera w podatkach, daninach i innych "....ach" a potem z tego coś ostentacyjnie oddaje. To się nazywa SOCJALIZM :))
O potrzebie budowy skracającej drogę z centrum na Blich, mówi się od lat 90 ubiegłego wieku, więc niech sobie nikt nie przypisuje tego że teraz dostrzegł taką potrzebę. Natomiast inna rzecz że mówi się co nie oznacza że coś się robi - przypomnieć należy- że przez kilka ostatnich kadencji- władze w mieście - sprawowało Łączy nas Łowicz, raz w konfiguracji z PIS, był czas że i z łowickie.pl - nic w temacie się nie zadziało
Łączy nas Łowicz istnieje od 2019 roku, więc proszę nie wprowadzać ludzi w błąd.
Jeśli nawet stowarzyszenie zakładali 2 lata to tą kładkę będą budować ze 30. Przy takich długach miasta i ich pomysłach to coś cienko widzę przyszłość miasta
tańszy byłby skok o tyczce przez rzekę
Kładka przy Szkiełkach byłaby idealna, szczególnie dla mieszkańców niezmotoryzowanych z Korabki oraz dla młodzieży uczącej się w ZSP nr 2. Już dawno temu powinno mieć to miejsce....
Moim zdaniem, na tą kładkę już wydano kupę kasy, na to żeby ją zrobić. Kolejną kupę pieniędzy trzeba wydać żeby ją zdemontować. Jaki w tym sens? Jak już będzie zrobiona, to powinna zostać, to jest na 100% lepsze rozwiązanie niż wydawanie kupy pieniędzy na demontaż, oraz powrót pieszych i rowerzystów na most. Taka kładka to bezpieczeństwo, wygoda oraz usprawnienia ruchu na moście. Swoją drogą, jak będzie taka możliwość, to trzeba zrobić kolejne kładki w innych lokalizacjach. Ale rozbierać to co już jest zrobione, oraz daje mieszkańcom wygodę, komfort i bezpieczeństwo, wydając na to kolejne niemałe środki, to jest totalnie bezsensowne przedsięwzięcie. Życie wszystkim miłego dnia.