Pogoda teraz: 15°C | zachmurzenie duże
Reklama
Łowicz. Klerycy zakończyli rok akademicki. Po wakacjach już tu nie wrócą (foto)
W Wyższym Seminarium Duchownym w Łowiczu odbyło się dziś (23 czerwca) uroczyste zakończenie roku akademickiego 2022/2023. Po wakacjach siedmiu łowickich kleryków będzie kontynuować naukę i formację seminaryjną w Warszawie.
Uroczystość rozpoczęła się Mszą świętą, której przewodniczył biskup ordynariusz diecezji łowickiej Andrzej Franciszek Dziuba. Eucharystię koncelebrowali m.in. przełożeni i wykładowcy Wyższego Seminarium Duchownego w Łowiczu.
Była to ostatnia taka uroczystość w murach łowickiej uczelni kształcącej przyszłych kapłanów. Z powodu coraz mniejszej liczby kandydatów bp Dziuba zadecydował o przeniesieniu WSD w Łowiczu do Warszawy od najbliższego roku akademickiego.
- To była bardzo trudna decyzja, jednak trzeba było realnie zmierzyć się z tym wyzwaniem, aby nasza niewielka grupa kleryków mogła znaleźć najlepsze środowisko i warunku do rozwoju i formacji – tłumaczył biskup ordynariusz w liście pasterskim.
Msza święta kończąca rok akademicki 2022/2023 była więc dziękczynieniem za 29 lat istnienia WSD w Łowiczu. W pierwszym roku akademickim 1994/1995 naukę w budynku przy ul. Seminaryjnej rozpoczęło 88 kleryków. Teraz kończy ją 7 alumnów, którzy po wakacjach będą kontynuować formację w Akademii Katolickiej w Warszawie.
- Chcemy w tej Mszy świętej dziękować za czas istnienia naszego seminarium w Łowiczu. Dziękować za ludzi, którzy tworzyli to dzieło, dla niego się poświęcali. Polecamy wszystkie powołania i dzieło powołań naszej diecezji, aby nigdy nie zabrakło kapłanów w naszej wspólnocie – przyznał ks. Piotr Kaczmarek, rektor WSD w Łowiczu.
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo Lowicz24.eu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Piękny upadek wszetecznicy rzymskiej z objawienia św Jana ale to nie koniec a początek tego pogaństwo rzymskiego Słowa Pana Jezusa są żywe i prawdziwe
"Po wakacjach już tu nie wrócą " I BAAAAAARDZO DOOOOBRZE!! Ichaaaaaa
A jednak mi żal. Smutno na duszy, to wyprowadzenie krzyża. Pamiętam z jaką radością, nadzieją ś. p. Ks biskup Alojzy Orszulik zabiegał o przejęcie obiektu po radzieckich koszarach, jak cieszyłam się, że Łowicz wraca do "królewsko-prymasowskich" tradycji. Dwójkami, trójkami ulicami miasta spacerowali klerycy. Piękna aula gromadziła szkolną młodzież, np. na rekolekcjach. Oby te czasy wróciły, ale czy ich doczekam?
Taaaak? No coś Ty?!
Ksiądz Stanisław (ks. Krzysztof Polewka), znany z doniesień medialnych o zaginionym Robercie Wójtowiczu został teraz przeniesiony z wikarego parafii Judy Tadeusza w Krakowie-Czyżynach na proboszcza parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Kobylanach. Bez zmian pozostali związani z zaginięciem Roberta. Ksiądz Adam (ks. Krzysztof Litwa) w parafii Tokarnia a ksiądz Andrzej (ks. Józef Litwa) w parafii NMP Matki Kościoła w Krakowie. Proszę ostrzec mieszkańców, szczególnie młodych chłopaków podatnych na manipulację i wykorzystanie.
Zdelegalizowac tą organizację i na kopach z kraju wygnać!
30 lat musieliśmy czekać by po czerwonych wyszli czarni.Chwała wolnej Polsce i wolnym ludziom.Żadne kłamstwo się długo nie utrzyma. Dość wpychania ludziom do gardeł ideologii która jest im obca i której nigdy nie wybrali. Chrześcijaństwo narzucono siłą tak jak komunizm.
Nie ma to jak wmówić ludziom, że są wolni xDdd Tak się wam tylko wydaje... no chyba, że to kiedy chłop ma się za babę nazywasz wolnością xDdd