Łowicz. Opozycja chce odwołania przewodniczącego Rady Powiatu Łowickiego

Samorządowcy z klubu radnych PSL-Łowickie.pl domagają się odwołania przewodniczącego Rady Powiat Łowickiego Marka Jędrzejczaka (klub radnych PiS Ziemi Łowickiej). Radni opozycyjni zarzucają przewodniczącemu rady m.in. brak bezstronności.

Wniosek w sprawie odwołania przewodniczącego RPŁ Marka Jędrzejczaka wpłynął do Starostwa Powiatowego w Łowiczu 13 sierpnia.

Podpisało się pod nim pięciu radnych z opozycyjnego klubu PSL-Łowickie.pl: Jacek Chudy, Jerzy Wolski, Michał Śliwiński, Krzysztof Figat i Krzysztof Górski.

Jakie zarzuty wysuwają pod adresem przewodniczącego radni opozycyjni?
- W ocenie wnioskujących radny Marek Jędrzejczak nie pełni należycie funkcji przewodniczącego Rady Powiatu Łowickiego, czego objawem jest brak bezstronności i równego traktowania wszystkich radnych, bez względu na przynależność klubową - czytamy we wniosku o odwołanie przewodniczącego RPŁ.

Zdaniem radnych PSL-Łowickie.pl, przewodniczący „prowadząc obrady, dba wyłącznie o partykularne interesy swojego ugrupowania, dzieląc tym samym radnych i dając wyraz reprezentacji tylko części rady”.

Autorzy wniosku uważają, że Jędrzejczak utrudnia radnym opozycyjnym wprowadzanie do porządku obrad dodatkowych punktów, podczas gdy wnioski zgłaszane przez radnych koalicyjnych nigdy nie napotykają na krytykę ze strony przewodniczącego.

- Apogeum niewłaściwej organizacji pracy rady było przeprowadzenie sesji nadzwyczajnej w sprawie obwodnicy Łowicza, mimo nieskutecznego powiadomienia wszystkich radnych o jej miejscu i terminie, co może skutkować uznaniem podjętych na niej rozstrzygnięć za nieważne - wskazują radni domagający się odwołania szefa rady powiatu z PiS.

W opinii wnioskujących, niewłaściwe realizowanie zadań przez przewodniczącego przekłada się bezpośrednio na funkcjonowanie Rady Powiatu Łowickiego, a tym samym jakość podejmowanych decyzji.

Co na to przewodniczący?
Marek Jędrzejczak nie ukrywa, że pewne sygnały dotyczące zastrzeżeń do jego pracy na stanowisku przewodniczącego rady pojawiły się już na sesji absolutoryjnej.

- Bardzo trudno wypowiadać się na swój temat. Ja w tej sprawie powinienem mówić jak najmniej - przyznaje Marek Jędrzejczak w rozmowie z naszym portalem. Nie ukrywa jednak, że nie zgadza się z częścią zarzutów, m.in. z tym dotyczącym utrudniania radnym opozycyjnym wprowadzania do porządku obrad dodatkowych punktów.

- Jeżeli jest złożony wniosek formalny, to ja muszę go poddać pod głosowanie, ale czy on zostanie uwzględniony, o tym decydują już radni - zauważa Jędrzejczak.

Szef RPŁ nie zgadza się też z zarzutem, jakoby sesja nadzwyczajna ws. obwodnicy Łowicza została niewłaściwie zwołana.

Jak mówi, Urząd Wojewódzki w Łodzi nie stwierdził, aby dopuścił się on błędu w tym zakresie, a droga mailowa poinformowania o zwołaniu posiedzenia była dopuszczalna. - Nie zrobiłem niczego niewłaściwego - twierdzi Jędrzejczak.

Wniosek o odwołanie przewodniczącego RPŁ zostanie rozpatrzony na najbliższej sesji, która została zaplanowana na środę 25 sierpnia. Pierwszy raz od lipca ubiegłego roku radni spotkają się w sali konferencyjnej Starostwa Powiatowego w Łowiczu.

Rada powiatu odwołuje przewodniczącego bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowego składu rady. Głosowanie w tej sprawie będzie tajne.