
Biskup Wojciech Osial przewodniczył Mszy świętej podczas obchodów uroczystości Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa w Łowiczu. Po Eucharystii w bazylice katedralnej, ulicami miasta przeszła procesja do czterech ołtarzy.
Obchody Bożego Ciała w Łowiczu rozpoczęły się w czwartek (30 maja) Mszą św. odprawioną o godzinie 10:30 w łowickiej katedrze.
Po zakończeniu nabożeństwa ulicami naszego miasta przeszła procesja z Najświętszym Sakramentem. Wierni podążali w eucharystycznym pochodzie przez Stary Rynek, ul. 11 Listopada, plac Koński Targ, ulicami Tkaczew i 3 Maja, aby ponownie wrócić na Stary Rynek.
W procesji uczestniczyli zarówno młodsi, jak i starsi mieszkańcy Łowicza i ziemi łowickiej ubrani w tradycyjne stroje ludowe. Poprzez barwne pasiak Księżacy pokazali swoje przywiązanie do tradycji przodków i umiłowanie łowickiego folkloru.
W pochodzie niesiono liczne chorągwie, feretrony, sztandary. Dziewczynki sypały kwiaty przed Hostią ukrytą w monstrancji.
Procesja zatrzymała się przy czterech ołtarzach, przy których odczytano fragmenty Ewangelii po polsku, niemiecku czy włosku.
Ołtarze przygotowane zostały przez wiernych z Kościoła oo. Pijarów, członków Cechu Rzemiosł Różnych i Małej Przedsiębiorczości, mieszkańców Zielkowic oraz KGW a także członków Wspólnoty Neokatechumenalnej.
Na ostatnim ołtarzu słowo wygłosił biskup Wojciech Osial.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Coraz mniej turystów, raczej miejscowi i też już nie tak tłumnie jak kiedyś.
Ślicznie. Chrystus zwyciężył!
Gdzie??
Cymbał lewacki Iwański maszerował z tęczową szmata?
Skończ choćby dziś wylewać jad
Chlopie prosty, wszystko z tobą ok? Jak cie trzepie alko-delira to polej sobie. Przeciez wiesz ze to zawsze cie uspokaja.
Ślicznie było. Kolorowo, ludzie tacy różni, radośni. Jak na paradzie równości. Za rok również przyjadę z koleżankami.