
Radni z komisji gospodarczej i rozwoju miasta oraz przedstawiciele ratusza wizytowali ulicę Czajki w Łowiczu. Po opadach deszczu mieszkańcy znów skarżą się na stan drogi, a także domagają się przedstawienia harmonogramu inwestycji.
Środowa (19 kwietnia) wizyta studyjna odbyła się przed posiedzeniem komisji gospodarczej i rozwoju miasta.
Mieszkańcy domków jednorodzinnych przy ul. Czajki, samorządowcy oraz przedstawiciele ratusza przespacerowali się ulicą, podążając od bloków w kierunku ul. Katarzynów.
Łowiczanie z ul. Czajki pytali się też kiedy będą mogli podłączyć się do kanalizacji sanitarnej. Inwestycja zakończyła się w listopadzie ubiegłego roku. Jak tłumaczył Wojciech Rykowski, wciąż trwają czynności odbiorowe.
Mieszkańcy skarżyli się, że po ostatnich opadach deszczu droga znów jest w fatalnym stanie. Przed Wielkanocą na odcinku 700 metrów drogi wysypano około 300 ton tłucznia. Na doraźne działania wydano około 100 tys. złotych.
- Jak było, tak jest. A z dnia na dzień jest coraz gorzej – powiedziała jedna z mieszkanek. - 100 tysięcy złotych wyrzucone w błoto. Ta sprawa się nadaje do telewizji – usłyszeliśmy. Zdaniem innego z mieszkańców, przywieziono zbyt mało kamienia.
Prezes komunalnej spółki Zakład Utrzymania Miasta Grzegorz Gawroński zapowiedział, że gdy ustabilizuje się pogoda, w tym nie będzie padał deszcz, na ul. Czajki przyjedzie samochód z kruszywem i koparką.
- Postaramy się zniwelować te najgorsze miejsca, ale nie oczekujcie cudów – przekazał Grzegorz Gawroński mieszkańcom ul. Czajki.
O ile na marcowej sesji Rady Miejskiej oraz kwietniowym posiedzeniu komisji skarg, wniosków i petycji dyskusja przebiegała w miarę spokojnej atmosferze, podczas wizyty studyjnej nie brakowało emocji, a nawet ostrzejszej wymiany zdań.
Do jednej z nich doszło między Wojciechem Rykowskim a przewodniczącym rady miasta Jackiem Wiśniewskim. Pracownik ratusza stwierdził, że to rada nie zabezpieczyła środków na zadanie. Szef łowickich radnych oznajmił, że radni byli zwodzeni i nie otrzymywali pełnych informacji dotyczących inwestycji.
- Zwodzicie nas. Czujemy się oszukani – stwierdziła jedna z mieszkanek ul. Czajki. Mieszkańcy domagają się, aby na najbliższej sesji, która odbędzie się w czwartek 27 kwietnia, przedstawiono przybliżony harmonogram budowy drogi.
Na razie ratusz czeka na dokumentację projektową, nad którą od 2022 roku pracuje firma Arex Pawła Jażdżyka ze Skierniewic. Burmistrz Krzysztof Kaliński powiedział, że projekt ma być gotowy w czerwcu. Później ratusz będzie mógł wystąpić o pozwolenie na budowę.
Mieszkańcy dowiedzieli się, że nie jest możliwe podzielenie inwestycji na etapy. Przedstawiciele urzędu miasta tłumaczyli, że odcinek od ul. Wiejskiej do zakrętu wybudowano, ponieważ droga w całości przebiegała po gruntach miejskich.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ćwoki samorządowe, przedstawiciele ratusza nie muszą nigdzie się przemieszczać aby zobaczyć opłakany stan ciągów komunikacyjnych w mieście. Wystarczy aby po deszczu wyjrzeli przez okna ratusza, kałuże w których można hodować ryby to widok dający obraz stanu większości miejskich ulic.
Co się czepiasz. Przynajmniej o kościoły zadbali!
radny T już wyzdrowiał, dobrze go widzieć w pełni sił :)
spacerek po błocie, ile to już lat?
Bardzo dobże zejest ta błoto idziury w drodze to milicja nasomija Banzaj
Wybudują, tak jak kanalizację na Przemysłowej, a ścieki nadal do rzeki
Gdyby na tej ulicy mieszkał burmistrz to już dawno...
Radni nie poradni
Ładna droga. Mozna kajakiem pokonac tez.
A jakom opinie ma na to samozwańczy samuraj o ksywie ściema?
Juz bez przesdy. Dobre gumowce i po sprawie!
Ile lat te Czajki są rozkopane???
5-6 lat....
A ten pijak co pobił lekarza powinienn się zapaść pod ziemię ze wstydu a nie paraduje przy burmistrzu
A tak z ciekawości spytam? Czy osoba odpowiedzialna za zerwanie nawierzchni na ulicy Czajki to jeszcze pracuje i nadal podejmuje takie wspaniałe decyzje?
Ściema soltysie czajek wzialbys tego z wasami na barana.lakierki sobie pobrudzi