Pogoda teraz: 18°C | zachmurzenie duże
Reklama
Łowicz. Ulica Klickiego przejezdna, ale to nie koniec prac. Kiedy ponowne zamknięcie?
Ulica Klickiego w Łowiczu od 28 sierpnia jest ponownie przejezdna. Prace w rejonie przejazdu kolejowego przy dawnej paszarni nie zostały jednak zakończone i konieczne będzie ponowne zamknięcie drogi. Kiedy?
W związku z przebudową przejazdu kolejowego ul. Klickiego została zamknięta dla ruchu pojazdów 17 sierpnia. Zgodnie z planem utrudnienia dla kierowców miały potrwać do końca wakacji.
W tym czasie wykonawca prac, firma Trakcja S.A., miała ułożyć nowe torowisko, a także przebudować kanalizację deszczową i sanitarną. Nie wszystko udało się wykonać, mimo to podjęto decyzję o otwarciu ul. Klickiego dla ruchu pojazdów już 28 sierpnia.
Oznacza to, że konieczne będzie ponowne zamknięcie ulicy. Jak udało nam się ustalić, może do tego dojść w drugiej połowie października na kilka dni.
O ustaleniach w tej sprawie będziemy informować na naszym portalu.
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo Lowicz24.eu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Normalne Pełka i Kaliński do czego się nie dotkną to pełna klapa. Chyba nikt się nie spodziewał, że prace zakończą się w przewidzianym terminie. Wpuścić mieszkańców w prowizorkę i mieć spokój to zasada obowiązującą w ratuszu od dawna, ale sami ich wybraliśmy.
Kolego/Koleżanko spod jedynki. Trafiłeś/trafiłaś jak kulą w płot. Jeśli chcesz wyrazić swoje niezadowolenie to napisz do PKP PLK oraz do Firmy Trakcja bo to oni są inwestorem i wykonawcą. Urząd Miasta niestety nie ma nic do tego jak jest realizowana inwestycja na kolei.
Już się lepiej nie odzywaj. Jak było rozkopane to było źle, teraz przejazd jest to znowu ból dupy. Weź się za robotę lepiej
Włącz myślenie. Pełka i Kaliński nie budują tego przejazdu, tylko kolej.
Jakim ograniczonym trza być by nie wiedzieć, że te prace robi kolej nie miasto!!! Ale czego można się spodziewać po mopsowej inteligencji
Najpierw mówili że trzeba zamknąć bo podbudowa pod tory musi być równomiernie ubita na całym odcinku. Teraz okazuje się że to już nie ważne tylko ważna kanalizacja, którą można było robić bez przeszkód jak był objazd po okręgu, ktoś panuje nad tymi robotami bo mnie się wydaje że nie bardzo.