
W ostatnich miesiącach ceny węgla na światowym rynku poszły drastycznie w górę. Niestety przekłada się to również na jego ceny w Polsce.
Przyczyn wzrostu cen węgla zarówno w naszym kraju, jak i na całym świecie, jest kilka. Najważniejszymi z nich są jednak wojna tocząca się na Ukrainie, a także sankcje nakładane na sektor energetyczny.
Z badania przeprowadzonego przez Izbę Gospodarczą Sprzedawców Polskiego Węgla (IGSPW) wynika, że gospodarstwa domowe korzystające z węgla do ogrzewania domów, wydały na jego zakup w minionym sezonie grzewczym średnio 2992 zł. To o 15% więcej w porównaniu do poprzedniego sezonu grzewczego.
Sprawdziliśmy dla was na jakim poziomie ceny tego surowca kształtują się w składach węgla w naszym mieście w połowie maja. Za tonę ekomiału zapłacimy średnio 1300 zł, za węgiel kostkę, orzech oraz ekogroszek o niższej kaloryczności – 2000 - 2500 zł, a za ekogroszek o wyższej wartości opałowej od 2800 do nawet 3600 zł.
Jakby tego było mało, że ceny surowca są horrendalnie wysokie, to na odwiedzonych przez nas składach zaczyna go powoli brakować. - Jak widać nie mamy węgla, więc nie ma o czym mówić, usłyszeliśmy w składzie na Katarzynowie.
Czas oczekiwania na dostarczenie np. wysokokalorycznego ekogroszku, to ok. miesiąc. - Chwilowo praktycznie nie mamy węgla. Jakby dziś złożone było zamówienie na ekogroszek, to czas oczekiwania na jego dostarczenie wyniósłby miesiąc, a jego koszt to 3600 zł, dowiedzieliśmy się w składzie we wsi Jastrzębia.
Zatem tegoroczna jesień i zima będzie znacznie dotkliwsza dla portfeli właścicieli węglowych pieców. - Ceny węgla wzrosły o prawie 200% w stosunku do ubiegłego roku, powiedział nam pracownik składu opału na Łęczyckiej. - Jeszcze na przełomie sierpnia i września 2021 roku wszystkie rodzaje węgla można było kupić w granicach 700 - 1000 zł/t, natomiast już w lutym ceny wzrosły do ok. 1200 - 1700 zł/t, dodał.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Dziwie się, że ludzie nie wychodzą na ulice. Robią z nami co chcą paliwo 7,50, węgiel 3 tysiące, jedzenie drogie kogo stać na takie życie
Ludzie niech wychodzą a ty w zaciszu domowym przeczekasz. Taki z ciebie gieroj.
Jakie 15%?w zeszłym sezonie po 1000 teraz po 3000 tona to 300% kto te procenty liczy?
przeczytaj jeszcze raz ze zrozumieniem
W czerwcu1976 ludzie strajkowali, jak wszystko zdrożało.... Teraz wszyscy przyjmujemy to do wiadomości że tak ma być.... Demokracja....
Mam dla was propozycję - zorganizujcie protest w Moskwie - tam jest przyczyna drogich surowców na świecie . Ciekawe jak długo wytrzymacie zanim was nie wywiozą w "niewiadome miejsce". I tak mamy trochę szczęścia, że ktoś taki, jak Waldemar Pawlak nie jest przy władzy ( przypomnę - kontrakt z kacapami na najdroższy gaz w Europie do 2033 roku , zablokowany przez UE).