Łowicz. Zarząd ŁSM spotkał się z mieszkańcami osiedli Reymonta i Tkaczew (foto, film)

Zarząd Łowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej zainaugurował cykl spotkań z mieszkańcami poszczególnych osiedli. Do udziału w pierwszym z ośmiu spacerów gospodarskich zostali zaproszeni lokatorzy z osiedli Reymonta i Tkaczew.

Cykl spotkań z mieszkańcami wystartował w sobotę 12 listopada. Przedstawiciele ŁSM odwiedzili dwa łowickie osiedla.

Z lokatorami mieszkającymi na os. Reymonta, ul. 11 Listopada, 3 Maja, Starym Rynku oraz os. Tkaczew spotkali się prezes zarządu ŁSM Mariusz Siewiera, wiceprezes Marta Tylkowska oraz administrator wspomnianych osiedli Waldemar Sokół.

- Chcemy porozmawiać z wszystkimi mieszkańcami na każdym osiedlu o tym, co trzeba zrobić, ponieważ planujemy budżet inwestycyjny i wydatki spółdzielni na przyszły rok – mówił o idei spacerów gospodarskich Mariusz Siewiera.

Na otwartych spotkaniach mieszkańcy mogą zgłaszać swoje propozycje, zastrzeżenia oraz uwagi dotyczące miejsc, w których żyją.

Prezes ŁSM przyznał, że spółdzielnia chciałaby kupić od miasta kotłownię na os. Reymonta, ale cena wywoławcza w ostatnim przetargu, czyli 90 tys. zł, była za wysoka. Gdyby ŁSM kupiła nieruchomość, chciałaby wyburzyć budynek i uporządkować plac np. pod parking lub, po zmianie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, pod garaże.

Na os. Reymonta dyskutowano m.in. o monitoringu, domofonach, stacji trafo przy placu zabaw, remoncie balkonów czy sprzątaniu klatek schodowych. Prezes Siewiera mówił m.in. o planach mycia elewacji spółdzielczych budynków przy ul. 11 Listopada i 3 Maja.

Mieszkańcy poruszali również kwestię ustawienia ławek, co ma swoich zwolenników, jak i przeciwników. Zgłaszali potrzebę ustawienia stojaków na rowery i naprawy skrzynek na listy.

Z kolei na os. Tkaczew rozmawiano m.in. o kwestii organizacji ruchu na osiedlu czy o zalewaniu piwnic w bloku nr 3. Mariusz Siewiera zapowiedział, że spółdzielnia ma pomysł na rozwiązanie tego drugiego problemu, ale nie może zapewnić, że będzie on skuteczny.

Jak wynika ze słów prezesa, ŁSM chciałaby również wymienić ciągi komunikacyjne z trylinki, które miałaby zastąpić kostka.

W obu spotkaniach wzięło udział ponad 40 osób. Kolejne już za tydzień na os. Bratkowice i Dąbrowskiego.