
Mają pomysł, talent i pasję do tworzenia. Udowadniają, że kreatywność może być nie tylko hobby, ale także sposobem na życie i biznes.
Rękodzielnicy z województwa łódzkiego spotkali się w czwartek, 12 czerwca, na Targach Hand-made, które połączyły modę, design oraz przedsiębiorczość w oparciu o tradycyjne techniki i własnoręczną twórczość.
Wydarzenie przyciągnęło setki zwiedzających, a uczestnicy mogli wziąć udział w różnorodnych warsztatach – od wyplatania wiklinowych koszyków po wyszywanie i tworzenie unikatowej biżuterii.
– Targi Hand-made to wyjątkowe wydarzenie, bo pokazuje rzeczy, które są jedyne w swoim rodzaju. W czasach masowej produkcji, rękodzieło nabiera ogromnej wartości – podkreślił Artur Ostrowski, członek zarządu województwa łódzkiego. – Chcemy wspierać rzemieślników i twórców z naszego regionu. Stąd również inwestycje w szkolnictwo zawodowe.
Jednym z najbardziej inspirujących przykładów jest Zespół Szkół i Placówek Oświatowych Województwa Łódzkiego w Łowiczu, który jako pierwsza szkoła w Polsce już 11 lat temu podjął się kształcenia w zawodzie koszykarz-plecionkarz. Dziś plecionki z Łowicza stają się rozpoznawalne w całym kraju, a nawet za granicą.
– Mamy kursantkę, która przylatuje na zajęcia aż z Londynu – mówi Tadeusz Żaczek, były dyrektor szkoły, dziś doradca zawodowy. – Uczą się u nas ludzie z całej Polski. Nasza szkoła pozwala nie tylko zdobywać konkretny zawód, ale też rozwijać pasje. Oferujemy kursy z zakresu pszczelarstwa, masażu, opieki medycznej, podologii czy krawiectwa.
Targi są także okazją do skorzystania z porad ekspertów z Centrum Informacji i Planowania Kariery Zawodowej Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Łodzi, którzy doradzają, jak przekuć talent i umiejętności w stabilną ścieżkę zawodową.
Wydarzenie potrwa do piątku, ale już teraz wiadomo, że Łowicz, dzięki swojej wyjątkowej szkole i odważnym twórcom, staje się centrum nowoczesnego rzemiosła opartego na tradycji.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie