
Przedstawiciele władz miasta i powiatu łowickiego, poczty sztandarowe, harcerze i mieszkańcy Łowicza towarzyszyli w ostatniej drodze ks. prał. Stefana Wysockiego.
Uroczystości pogrzebowe ks. prał. Stefana Wysockiego odbyły się wczoraj (15 maja) w kościele parafialnym Opatrzności Bożej w Warszawie-Wesołej. Pochodzący z Łowicza kapłan był proboszczem stołecznej parafii w latach 1972-2003.
Mszy świętej przewodniczył metropolita warszawsko-praski abp Henryk Hoser, a jednym z koncelebransów był biskup pomocniczy diecezji łowickiej Wojciech Osial. Honorowego obywatela Łowicza żegnali m.in. przedstawiciele władz miasta i powiatu, członkowie stowarzyszenia Szarych Szeregów, harcerze łowickiego hufca ZHP czy reprezentanci Koła Wychowanków i Wychowanek Szkół Średnich Ogólnokształcących w Łowiczu.
- Nigdy nie zapomnimy, że był wśród 11 śmiałków, którzy 8 marca 1945 roku uwolnili z więzienia NKWD kolegę z Szarych Szeregów i 80 więźniów. Nigdy nie zapomnimy, że tak często był z nami i zawsze 8 marca na ul. Kurkowej. Nigdy nie zapomnimy Jego życzliwości, patriotyzmu, szczerego uśmiechu, dowcipu i przekrzywionego beretu. Wyszedł spośród Nas i został w Nas - mówił burmistrz Krzysztof Kaliński.
Ksiądz prałat Stefan Wysocki zmarł 7 maja w Międzyleskim Szpitalu Specjalistycznym w Warszawie. Miał 89 lat.
Foto: Jacek Rybus
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie