Reklama

Łowiczanin Tomasz Lus na liście startowej mistrzostw świata na 10xIM!

Już za kilka dni, 14 sierpnia w Szwajcarii odbędą się mistrzostwa świata na dystansie 10xIronman. Na liście startowej zawodów znajduje się trzech Polaków, w tym pochodzący z Łowicza Tomasz Lus.

Już 14 sierpnia (niedziela) o godzinie 18 rozpocznie się rywalizacja w ramach mistrzostw świata na dystansie 10xIM.  Na liście startowej znajduje się trzech reprezentantów Polski: Tomasz Lus, Robert Karaś oraz Adrian Kostera.

Przed nami konfrontacja obecnego rekordzisty świata na pięciokrotnym Ironmanie (Kostera) z poprzednim rekordzistą (Karaś), a także, z tym, któremu rekord odebrał Robert Karaś, Niemiec Richard Jung.

Nie da się ukryć, że Robert Karaś oraz Adrian Kostera należą do głównych faworytów tego wyścigu, ale my mocno trzymamy kciuki za naszego reprezentanta. - Po prostu mam zamiar się dobrze bawić. Będę robił to, co sobie założyłem i nie interesuje mnie żadna pozycja, czy ściganie się z kimkolwiek. - powiedział w wywiadzie dla triathlonlife.pl.

A wszystko zaczęło się w marcu 2019 roku w Łowiczu. Tomasz Lus wspomina, że w parku Błonie był wówczas organizowany Bieg Tropem Wilczym, w którym postanowił wziąć udział. Gdy podszedł do biura startowego, okazało się, że bieg odbywa się na dwóch dystansach: 1963 metrów i 5 kilometrów. Bez wahania wybrał ten krótszy dystans, bo przebiegnięcie 5 km wydawało mu się wtedy czymś nieosiągalnym.

Bieganie polubił jednak do tego stopnia, że jeszcze w tym samym roku przygotował się do startu w maratonie górskim pn. „Bieg Zbója”, który odbywa się w Beskidach.

Pół roku od swojego pierwszego biegu ukończył ultramaraton Sopot-Wieżyca, który odbywa się już na dystansie 100 km.

Z czasem zaczął urozmaicać swoje treningi o pływanie i jazdę rowerem. Krótko potem postanowił wziąć udział w projekcie Ironman Inspiration Roberta Karasia, w którym otrzymał kompletny plan treningowy.

Od tej pory na treningi poświęca około 20-25 godzin tygodniowo. - Zaczynam dzień o 3:00 max 4:00 rano od treningu. Po pracy nieraz dokładam jeszcze jakiś godzinny trening. Choć nie zawsze to się udaje. - mówi.

Czym zafascynował go triathlon? - Najbardziej chyba różnorodnością, szczególnie w trakcie treningów. Przez to, że jest pływanie, rower i bieg, treningi są bardzo zróżnicowane.

 

 

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    1 - niezalogowany 2022-08-12 07:45:09

    A z oczyszczalni smród nie do wytrzymania.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Lowicz24.eu




Reklama
Wróć do