Reklama

Rybus nie wróci do zawodowego futbolu? Jego agent mówi o końcu kariery

03/06/2025 12:23

Maciej Rybus – wychowanek łowickiego Pelikana, były reprezentant Polski, uczestnik mistrzostw Europy i świata – znalazł się dziś w miejscu, które trudno było przewidzieć jeszcze kilka lat temu. Po decyzji o pozostaniu w Rosji po napaści tego kraju na Ukrainę, kariera piłkarza zaczęła gwałtownie tracić tempo. Teraz wiele wskazuje na to, że 35-latek powoli żegna się z zawodowym futbolem.

Łowiczanin był przez lata podstawowym lewym obrońcą reprezentacji Polski. W biało-czerwonych barwach rozegrał 66 meczów i zdobył dwie bramki. Grał m.in. na Euro 2012 i 2016 oraz Mistrzostwach Świata w Rosji w 2018 roku. W klubowej karierze występował m.in. w Legii Warszawa, francuskim Olympique Lyon czy rosyjskich zespołach Terek Grozny (później Achmat), Lokomotiw Moskwa, Spartak Moskwa i Rubin Kazań.

Wszystko zmieniło się po 24 lutego 2022 roku. Wybuch wojny w Ukrainie sprawił, że większość zagranicznych piłkarzy opuściła rosyjskie kluby – głównie z powodów moralnych i politycznych. Rybus zdecydował się jednak pozostać, tłumacząc się dobrem rodziny i żoną Rosjanką. Ta decyzja kosztowała go miejsce w reprezentacji Polski – selekcjoner Czesław Michniewicz wykluczył go z kadry.

Po zakończeniu przygody z Rubinem Kazań Rybus nie znalazł nowego klubu w profesjonalnym futbolu. Zamiast tego dołączył do amatorskiej rosyjskiej Media League, gdzie występuje w drużynie FC "10", grającej w formule 8x8. Mimo że sam zawodnik jeszcze kilka miesięcy temu deklarował chęć powrotu do profesjonalnej piłki, dziś jego agent – Roman Oreszczuk – sugeruje, że zakończenie kariery jest coraz bliżej.

Nie myśli o przyszłości i czuje się dobrze. Zarobił przyzwoitą sumę pieniędzy w trakcie swojej kariery, więc może cieszyć się życiem – powiedział Oreszczuk w rozmowie z rosyjskim portalem championat.com.

Słowa te stoją w sprzeczności z wypowiedziami samego Rybusa z marca 2025 roku, kiedy zapewniał, że nie rezygnuje z marzeń o powrocie na profesjonalne boiska.

Gdybym mógł wrócić do zawodowej piłki nożnej, byłoby wspaniale. Jeśli nie, nie będę się martwić. Ale nie ma jeszcze sensu mówić o zakończeniu mojej kariery – mówił wówczas piłkarz.

Obecnie nic nie wskazuje na to, by 35-letni zawodnik mógł jeszcze wrócić na poziom, który znał przez lata. Odmowa opuszczenia Rosji, zerwane relacje z reprezentacją i brak ofert z innych krajów skutecznie zamknęły mu drogę do kontynuacji poważnej kariery piłkarskiej. Choć formalnie nie ogłosił jeszcze zakończenia kariery, wiele wskazuje na to, że ten moment może nadejść w najbliższych miesiącach.

Rybus był jednym z najbardziej utalentowanych wychowanków Pelikana Łowicz. Jego historia – od lokalnych boisk po mundial i dramatyczny zjazd w stronę anonimowości – to smutne przypomnienie, że decyzje pozaboiskowe mogą mieć ogromne sportowe konsekwencje.

Aktualizacja: 03/06/2025 15:14
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Ha - niezalogowany 2025-06-03 18:55:24

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Lowicz24.eu




Reklama
Wróć do