Już w czterech szkołach ponadgimnazjalnych w Łowiczu trwa ewakuacja i przeszukiwanie pomieszczeń po tym, jak do szkół droga mailową dotarła informacja o podłożonych ładunkach wybuchowych.
Jak wynika z informacji, które otrzymaliśmy ewakuacja na czas sprawdzania budynków trwa w I i II Liceum Ogólnokształcącym w szkole pijarskiej oraz w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 4 w Łowiczu.
Rzecznik łowickiej policji Urszula Szymczak potwierdziła, że do szkół trafiły e-maile, ale są to raczej informacje o niskiej wiarygodności - Wszystkie informacje rzetelnie sprawdzamy. W chwili obecnej przeprowadzane są rozpoznania minersko pirotechniczne w placówkach – dodaje.
W części szkół egzaminy maturalne rozpoczną się z opóźnieniem. Jedynie Szkoła Pijarska została już sprawdzona przez pirotechników i maturzyści rozpoczęli pisemny egzamin dojrzałości z matematyki.
Do każdej ze szkół wybrał się również starosta łowicki Marcin Kosiorek - W poniedziałek rano informacje o rzekomych bombach w szkołach otrzymało kilkadziesiąt placówek w całym kraju. Wszystkie okazały się fałszywe. Miejmy nadzieję, że dzisiejsze informacje również okażą się nieprawdziwe – dodaje w rozmowie z nami.
Aktualizacja:
Jedynie w popularnym "Ekonomiku" część maturzystów rozpoczęło egzamin dojrzałości z prawie 30 minutowym opóźnieniem. W placówce przy ul. Kaliskiej alarm bombowy ogłoszono najpóźniej bo tuż przed godz. 9.00 tam też pirotechnicy mieli najwięcej pracy gdyż matura pisana jest w kilku salach, a w największej (gdzie egzamin pisze 70 uczniów ze 129) sprawdzanie trwało najdłużej.
W pozostałych szkołach, w których ogłoszono alarm opóźnień nie było lub były one minimalne.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Wojny polityczne to jedno, polityka zawsze była brudna. Jednak zabawa w alarmy bombowe to już gruba przesada, nawet nie żart. Skala jest ogromna, ktoś chce zniszczyć matury i zwalić to na PIS, albo odwrotnie zwolennicy strajku obrali inną metodę i mamy myśleć, że to po myśli PO. Tyle, że to jest dziecinada, a żyjemy w czasach gdy naprawdę wybuchają bomby (w szkołach, kościołach, na ulicach) i nie są to żarty na miejscu. Szkoda czasu służb, nerwów uczniów i rodziców. W jakim kraju my żyjemy? :(
Współczuję maturzystom!!!!!!!!
Najpierw strajk nauczycieli-matura pod znakiem zapytania!!!!Teraz alarmy bombowe!!!! Współczuję zdawania egzaminów w takiej atmosferze!!!!
te dzieciaki przeszły już stres przed maturalny kiedy to nauczyciele ich zostawili nie prowadzili zajęć , póżniej rady w niepewności b o zgrozo a teraz straszenie atakiem bomb o zgrozo miejcie litość nad nimi jak oni mają się skupić !!!!!!!!!!!
Jak sie nauczyli do matury to godzina czy dwie różnicy nie zrobi.kto ma zdać to zda.wiecej śmiechu i rozrywki niż stresu.a jeszcze zdąży niejeden wiecej ściąg sobie zrobić.jak na studniówce nie mieli stresu bez durexu to i egzamin pujdzie jak po babie.
Pujdzie-przecież to nawet nie pasuje przez "u".Ale matoł!!##########
Pisze jak chce a ty naucz sie że ważny jest sens zdania a nie błedy.najpierw idz do wojska jak ja a pózniej pogadamy.tam gdzie ja byłem w czołgach to na ortografi bys nic nie zdziałał.trepy by cie wysmiali a dziadki wykonczyli.od razu widać że w kalesonach śpisz.dobranoc kocie
Szanowni państwo, proszę sobie odpowiedzieć na podstawowe pytania: Komu zależy na zakłócaniu przebiegu matur? Komu zależy na destabilizacji państwa polskiego? I wtedy będziemy mieli odpowiedź.
"Komu zależy na zakłócaniu przebiegu matur? Komu zależy na destabilizacji państwa polskiego?" Nie przesadzasz? Przypuszczam,że jakiś małoletni idiota po prostu dobrze się bawi kosztem innych- i to cała filozofia
Jacy małoletni, oni nie są tacy głupi aby wysyłać kilkaset takich mejli bo wiedzą że policja wcześniej czy później ich namierzy i złapie. To zorganizowana akcja tych zwolenników destabilizacji państwa a może i samych z frustrowanych nauczycieli ( przynajmniej niektórych ) bo im się próba siania fermentu w Polsce nie udała.