Miasto Łowicz z rekordowym budżetem na 2018 rok

Rada Miejska w Łowiczu przyjęła dziś (28 grudnia) budżet miasta na 2018 rok. Za było aż 20 radnych, a tylko jeden wstrzymał się od głosu.

- Rekordowy, historyczny i niepowtarzalny. Budżet, jakiego Łowicz jeszcze nie widział - tak o przyszłorocznym planie finansowym miasta mówił burmistrz Krzysztof Kaliński przedstawiając projekt uchwały budżetowej.

Po ponad dwugodzinnej dyskusji łowicka rada uchwaliła budżet Łowicza na 2018 rok. Za zagłosowało aż 20 radnych, a tylko jeden wstrzymał się od głosu (Jakub Wolski). Nikt nie był przeciwny.

W przyszłorocznym budżecie miasta zaplanowano dochody w wysokości nieco ponad 147 mln zł, a wydatki na poziomie aż 167,3 mln zł. Na same inwestycje ratusz zamierza wydać ponad 59 mln zł, co stanowi ponad 35 proc. wszystkich wydatków budżetowych. W tabeli inwestycyjnej widnieje 57 zadań, ale ich lista będzie jeszcze dłuższa.

O projekcie budżetu Łowicza pisaliśmy obszernie tutaj. Przypomnijmy o najkosztowniejszych zadaniach, jakie zaplanowano na przyszły rok. Na pierwszym miejscu jest modernizacja miejskiej oczyszczalni ścieków. To duża, kilkuletnia inwestycja, na którą w przyszłorocznym budżecie zarezerwowano 34,6 mln zł.

Na budowę wiaduktu i dróg dojazdowych zapisano 6,5 mln zł. Zadanie obejmuje m.in. rozpoczętą w tym roku budowę ul. Dmowskiego z przebudową ul. 1 Maja, a także pierwsze prace związane z przebudową infrastruktury drogowej na Zatorzu. Ponad 5,6 mln zł zarezerwowano na projekt transportowy, który przewiduje m.in. zakup czterech nowych autobusów dla Miejskiego Zakładu Komunikacji. Na rowery publiczne zapisano w budżecie 488,5 tys. zł.

Z kosztowniejszych zadań trzeba wymienić modernizację miejskiego targowiska (500 tys. zł), przebudowę ul. Topolowej, Słowackiego, Norwida i Szkolnej (900 tys. zł), Sochaczewskiej (400 tys. zł), Moniuszki (150 tys. zł), Dolnej (130 tys. zł), budowę ul. Kopernika (650 tys. zł), Wegnera, Rotstada i Aptekarskiej (300 tys. zł), Braterskiej i Diamentowej (150 tys. zł), Dziewiarskiej (150 tys. zł) i Kresowej (150 tys. zł). Miasto przekaże 150 tys. zł dotacji dla powiatu łowickiego na przebudowę chodnika w ul. Jana Pawła II.

Na adaptację pomieszczeń w budynku byłego Gimnazjum nr 1 na miejską bibliotekę przewidziano 470 tys. zł, a budowę nowego budynku klubowego Pelikana przy Starzyńskiego 200 tys. zł, podobnie jak na budowę bieżni lekkoatletycznej przy boisku SP nr 2, modernizację budynku mieszkalnego przy ul. Akademickiej, budowę separatorów i osadników oraz przebudowę mostu na Otolance.

W projekcie budżetu zarezerwowano środki na termomodernizację Przedszkola nr 5 (350 tys. zł) oraz komunalnych budynków wielorodzinnych przy ul. Armii Krajowej 43N (320 tys. zł) i ul. Chełmońskiego 2 (150 tys. zł). Miasto zapłaci też 600 tys. zł kolejnej raty za zakup nieruchomości przy ul. Kaliskiej 6.

Na mocy burmistrzowskiej autopoprawki w planie finansowym uwzględniono dziewięć inwestycji wybranych przez mieszkańców w ramach budżetu obywatelskiego. Są to: przebudowa ul. Zielonej, Młodzieżowej, Nowej i Paderewskiego, przebudowa chodników na os. Kostka, przebudowa chodnika i budowa parkingu przy Przedszkolu nr 3, budowa placów zabaw i siłowni na os. Szarych Szeregów i os. Dąbrowskiego oraz siłowni plenerowej na terenie byłego Gimnazjum nr 1. Na każde z zadań przeznaczono 100 tys. zł.

Wciąż nie wiadomo, jakie zadanie zostanie wykonane na osiedlu Przedmieście. Tamtejszy zarząd dzielnicy ma wątpliwości związane z wirtualnymi głosami i zwrócił się do ratusza o wyłonienie zwycięskiej inwestycji. Nie znamy też zadania, które wygrało wśród propozycji ogólnomiejskich o wartości 300 tys. zł. - Prowadzimy weryfikację głosów, przede wszystkim internetowych - tłumaczy burmistrz Krzysztof Kaliński.

Burmistrz zapowiedział, że obie inwestycje z budżetu partycypacyjnego (ogólnomiejska i osiedlowa na Przedmieściu), a także budowa ul. Chabrowej, Lokalnej oraz ścieżki pieszo-rowerowej przed Szkołą Podstawową nr 4 zostaną wprowadzone do budżetu na styczniowej sesji. Z planu finansowego miasta zdjęto za to blisko 900 tys. zł na projekt turystyczny, który nie otrzymał dofinansowania ze środków zewnętrznych.

Włodarz Łowicza już na jesiennych spotkaniach z mieszkańcami informował, że przyszłoroczny budżet będzie rekordowy, zarówno pod względem dochodów, jak i wydatków. - Mamy bardzo duże środki unijne (ponad 32 mln zł na inwestycje, przy 8 mln w 2017 r. - przyp. red.), które miasto już otrzymało, a na pewno przez cały rok będziemy pracować nad pozyskaniem następnych - zapewnia Krzysztof Kaliński.

Rekordowy będzie też, jak zauważył radny Robert Wójcik, deficyt budżetowy. Przekroczy on 20 mln zł. Na jego pokrycie ratusz planuje zaciągnąć kredyty i pożyczki oraz, po raz pierwszy, emisję obligacji samorządowych. Stan zadłużenia miasta na koniec przyszłego roku ma wynieść ponad 43,3 mln zł. - Łowicz będzie miał średnie zadłużenie, ale zadłużamy się na inwestycje i to w tym okresie, gdy trzeba to robić - podkreśla burmistrz.

Podczas debaty na sali wielokrotnie padało stwierdzenie, że budżet jest proinwestycyjny. Radny Robert Wójcik nie jest przekonany, czy miasto podoła organizacyjnie w realizacji tak dużej liczby zadań, których zaplanowano jeszcze więcej niż w kończącym się roku. Jego zdaniem potrzebni są dodatkowi pracownicy w wydziale finansowym oraz inwestycji i remontów.

Innym zagrożeniem dla realizacji zaplanowanych inwestycji może być po prostu brak rąk do pracy. Już w tym roku z powodu braku wykonawców w mieście nie zrealizowano niektórych inwestycji drogowych. Skarbnik Arkadiusz Podsędek nie ukrywa też, że inwestycje są niedoszacowane, więc oferty firm mogą być znacznie wyższe od kwot zapisanych w budżecie. Z drugiej strony rezerwa na zakupy i inwestycje wynosi zaledwie 1,4 mln zł i już w przyszłym miesiącu zostanie uszczuplona o kilkaset tysięcy.

- Przede wszystkim będzie to budżet bardzo trudny - ocenia radny Mariusz Siewiera, który również obawia się o możliwości wykonania wszystkich inwestycji. Jak zauważył, w przyszłorocznym planie finansowym miasta znalazły się zadania, o które radni wnioskowali w ostatnich latach. Nadal brakuje jednak inwestycji, które przyniosłyby nowe miejsca pracy w Łowiczu.