
W maju jest szansa, że uczniowie wrócą do szkół, jeśli tendencja spadkowa pandemii utrzyma się. W przyszłym tygodniu zapadać będą decyzje w tej sprawie - ogłosił minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.
Minister przypomniał w Polskim Radiu 24, że od następnego poniedziałku (29 kwietnia) najmłodsi uczniowie wracają do szkół w systemie hybrydowym w 11 województwach.
Dodał, że jeśli tendencja spadkowa w epidemii utrzyma się i wskaźniki na to pozwolą, to jest szansa, że w maju wszyscy uczniowie wrócą do nauki stacjonarnej.
W przyszłym tygodniu mają zapadać w tej sprawie decyzje.
- Jeśli tendencja spadkowa będzie się utrzymywać, to są szanse na to, by otwierać kolejne województwa i przechodzić do jeszcze pełniejszej formy stacjonarnego nauczania - powiedział.
Dodał też, że matury i egzaminy ósmoklasistów odbędą się w tym roku bez przeszkód, w zaplanowanym terminie i na podstawie wymogów egzaminacyjnych.
Natomiast zapowiadane dodatkowe zajęcia, by nadrabiać zaległości, które powstały w wyniku zdalnej edukacji dla uczniów, mają być uruchamiane w maju, czerwcu i kontynuowane we wrześniu.
Źródło: Interia
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie