Mistrzowskie „Tango” uczniów II LO. Młodzież zachwyciła publiczność (foto,film)

W poniedziałek, 3 lutego, uczniowie i nauczyciele II Liceum Ogólnokształcącego w Łowiczu mieli okazję obejrzeć spektakl „Tango” Sławomira Mrożka w wykonaniu Szkolnego Koła Teatralnego Art Doure.

Przedstawienie, przygotowywane od czerwca ubiegłego roku, było efektem wielu miesięcy intensywnej pracy młodych aktorów i ich opiekunki, polonistki Anny Marat-Wielgomas.

W spektaklu wystąpili: Tatiana Frontczak jako Artur, Natalia Ufa w roli Eleonory, Mateusz Pińkowski jako Stomil, Zofia Bryszewska jako Eugenia, Olaf Budkiewicz w roli Eugeniusza, Oliwia Supera jako Ala oraz Kalina Petelewicz w roli Edka.

Nad obsługą techniczną czuwali Bruno Borys i Jan Michalak, natomiast za scenografię odpowiadały Emilia Arciszewska, Milena Drabińska i Julia Sułtan.

Dramat „Tango” to jedno z najważniejszych dzieł Mrożka, ukazujące w groteskowy sposób konflikt pokoleń oraz upadek tradycyjnych wartości.

Autor odwraca klasyczny schemat buntu młodych przeciw starszym. W tym przypadku to Artur, główny bohater, próbuje przywrócić dawne normy, podczas gdy jego rodzina żyje w anarchii.

Sztuka, pełna absurdalnych dialogów i humorystycznych scen, zmusza widzów do refleksji nad współczesną kulturą i kondycją społeczeństwa.

Młodzi aktorzy świetnie oddali zarówno komizm, jak i tragizm zawarty w tekście. Szczególnie wyróżniła się Tatiana Frontczak w roli Artura, przekonująco oddając jego desperację w próbie uporządkowania świata.

Publiczność nagrodziła występ długimi brawami, doceniając zarówno grę aktorską, jak i dbałość o detale sceniczne.

Spektakl spotkał się z ciepłym przyjęciem społeczności szkolnej i stanowił dowód na to, że klasyczna literatura nadal potrafi poruszać i intrygować młodych odbiorców.

- Kolejny raz udowodniliście nam, jak wspaniałymi jesteście aktorami, przyznała po występie Agnieszka Ruta Kucińska dyrektor placówki. - Jesteśmy jednak pod ogromnym wrażeniem nie tylko waszej gry aktorskiej, ale tego tego ile serca włożyliście w przygotowanie tego spektaklu, ile kosztowało was to trudu, wysiłku, czasu, pracy, dodała.

Nie obyło się również bez podziękowań oraz kwiatów dla Anny Marat-Wielgomas. - W imieniu koła teatralnego chciałbym bardzo podziękować za godziny prób, za wsparcie i wyrozumiałość, za poświęcony czas i za zaufanie nam, a także za to, że była Pani z nami, tymi słowami po występie zwrócił się do polonistki Mateusz Pińkowski.

- Praca z taką młodzieżą, to ogromna przyjemność. Tutaj nikogo do niczego się nie zmuszało, przyznała polonistka. - Ja nie zawsze mogłam być na czas na próbach, a młodzież sama gromadziła się na sali i sama ćwiczyła. Do tego próby w weekendy, późnymi popołudniami, co świadczy o ogromnym zaangażowaniu.

Polonistka przyznała również, że młodzież działająca w kole jest bardzo wyjątkowa, a praca z nimi jest ogromną przyjemnością. - Z tego miejsca chciałam również podziękować rodzicom tej młodzieży, którzy również bardzo się włączyli w ten spektakl. Wiem, że powtarzali państwo role w domu z dziećmi, ćwiczyliście dialogi, a także angażowaliście się w przygotowanie strojów.

Były również podziękowania dla pani dyrektor, która zawsze wspiera działania koła, zachęca i mobilizuje jego członków do działania, ale także nagradza. - Jest to dla też bardzo ważne, że mamy zielone światło i możemy działać i w czasie zajęć i po godzinach. Dziękujemy również za wyrozumiałość i za życzliwość i za serce, dodała Anna Marat-Wielgomas.

Art Doure po raz kolejny udowodniło, że szkolny teatr może być miejscem prawdziwej artystycznej ekspresji.