W sobotę 5 kwietnia odbył się Łowicki Turniej Judo O Puchar Burmistrza Miasta Łowicza. W zawodach wystartowało 386 zawodników z 31 klubów. Zawodnicy zmagali się na łowickiej ziemi w trzech kategoriach wiekowych: U9 (2018-2017), U11 (2016-2015) i U13 (2014-2013).
Zawody okazały się sukcesem organizacyjnym dzięki wsparciu Burmistrza Miasta Łowicza oraz głównemu sponsorowi klubu - Firmie „Bracia Urbanek”, która wspiera młodych adeptów judo już od ponad 25 lat.
Do uatrakcyjnienia turnieju przyczyniły się także firma Maspex Łowicz i Kellogg z Kutna, które przekazały swoje produkty dla wszystkich startujących zawodników. Zawody wsparła również firma SUN-DAY, która przekazała pluszaki oraz Biuro Rachunkowe „Expert”.
Iwona Grzegory-Gajda - trenerka łowickiej sekcji i organizator tego sportowego wydarzenia, podczas zawodów skupiła się na jak najlepszym zaprezentowaniu Miasta Łowicza i jego barwnego folkloru. Dlatego też na wszystkich gadżetach tego turnieju znajdowały się łowickie motywy - zarówno na nagrodach rzeczowych dla najlepszych zawodników, jak również na medalach i dyplomach.
Nie zabrakło osób w tradycyjnych strojach łowickich, które pomagały przy dekoracji zwycięzców oraz chętnie pozowały do pamiątkowych zdjęć. Każdy z uczestników tej imprezy, tzn. zawodnicy, trenerzy oraz sędziowie dostali upominek z akcentem łowickim, który ma ich zachęcić do powrotu na ziemię łowicką.
Do zawodów zgłoszonych zostało 21 łowickich zawodników. Dla dużej grupy miał to być pierwszy turniej w życiu i jak się później okazało jego poziom był dla wielu z nich zbyt wysoki. Była to jednak szansa do zobaczenia i przeżycia pierwszych emocji startowych.
Najlepiej w tym turnieju wypadła córka trenerki - Gaja Gajda, która wygrała cztery pojedynki i wywalczyła złoty medal w kategorii do 27 kg.
Na najwyższym stopniu podium stanął również Szymon Brzeziński w kategorii do 54 kg. Brązowy medal wywalczyła natomiast Bianka Dziedzic w kategorii do 32 kg.
Trenerka dziękuje wszystkim, którzy pomogli w organizacji tak dużej imprezy a szczególnie rodzicom swoich zawodników, bez których ta impreza nie mogłaby się odbyć. - Mam nadzieję, że ten turniej wpisze się na stałe w kalendarz imprez sportowych w naszym mieście, przyznaje Iwona Grzegory-Gajda. - Chciałabym aby ludzie dowiedzieli się, że judo to sport olimpijski i nie jest to dyscyplina niszowa a dowodem jest chyba ilość zawodników startujących w naszym turnieju.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie