Nie straszny im deszcz i śnieg

Łowickim kibicom nie straszny już padający z nieba deszcz czy śnieg. Nowa trybuna z zadaszeniem, wybudowana na stadionie Klubu Sportowego „Pelikan” została wreszcie otwarta. Uroczystego otwarcia dokonał w dniu dzisiejszym burmistrz Łowicza Krzysztof Kaliński.

 

  W uroczystości, która odbyła się tuż przed godz. 17:00, wzięli udział przedstawiciele miasta, piłkarze oraz najbardziej zainteresowani – kibice. Nie zabrakło także Wiesława Łona, właściciela firmy Terbud z Kiernozi, która postawiła nowy obiekt.   Inwestycja, która kosztowała 655 tys. złotych, przypadła do gustu większości zgromadzonych na otwarciu jednak dosyć często pojawiały się głosy, że jest za mało kolorowa.    „Podoba mi się ale ja to bym chciał żeby była bardziej kolorowa, np. pomalowała w łowickie kolory, pasiaki” – powiedział o trybunie jeden z kibiców, pan Józef Stasiak z Łowicza.    „Żeby było jeszcze ładniej to na tyle trybuny powinny być zawieszone reklamy bo na razie to sam beton i blachę tam widać. Albo w barwach Pelikana, na biało-zielono” – dodał znajomy pana Józefa, pan Stanisław Gajda, również łowiczanin.    Kibice narzekali także na brudne krzesełka, które nawet przed uroczystym otwarciem nie zostały wytarte.   Odnowiona, zadaszona część trybuny dziś otwarta była dla wszystkich, jednak od reszty miejsc siedzących oddziela ją bramka, która w przyszłości ma być zamykana a miejsce w tym sektorze znajdą kibice, którzy kupią droższy bilet.    Po części oficjalnej na stadionie rozpoczął się mecz piłki nożnej między łowickim Pelikanem a Kolejarzem Stróże. Na deszcz na razie jednak się nie zapowiada, dlatego główne atuty nowej części trybun kibice wypróbują innym razem.