
Jak donosi dziennik „Rzeczpospolita”, z Austrii do Polski powróciło piętnaście portretów magnackich, które Alfred Potocki wywiózł z Łańcuta w 1944 roku, obawiając się rabunku przez nadciągającą Armię Czerwoną. Dzieła odnaleźli potomkowie polskich rodów arystokratycznych – Maciej Radziwiłł i Michał Sobański.
Część kolekcji Alfreda Potockiego, wywieziona z Łańcuta w połowie 1944 r., powróciła do Polski i wzbogaci ekspozycje muzealne w Nieborowie i Łańcucie.
Odnalezione portrety, należące do magnackiej rodziny Potockich, przez wiele lat znajdowały się w zamku w Austrii. Ich losy odtworzyli potomkowie arystokratycznych rodów – Maciej Radziwiłł i Michał Sobański. Do Polski sprowadzono piętnaście portretów, w tym portrety samej rodziny Potockich.
– „To portrety z kolekcji w Łańcucie wywiezione przez Alfreda Potockiego pod koniec 1944 r. Znajdowały się w pewnym zamku na zachodzie Austrii i tam pozostawały do dziś. Są to XIX-wieczne kopie obrazów z pałacu w Tulczynie – oryginały przepadły, dlatego ich wartość wzrosła. Część takich samych kopii znajduje się w Wilanowie” – mówi Maciej Radziwiłł.
Trzynaście obrazów trafiło do Muzeum Zamku w Łańcucie, zaś dwa portrety Radziwiłłów – Karola Stanisława „Panie Kochanku” oraz kardynała Jerzego – zasiliły kolekcję Muzeum Narodowego w Nieborowie. – „Są to kopie wcześniejszych portretów z Nieświeża, wykonane w XIX w. dla pałacu Radziwiłłów w Berlinie, a następnie trafiły do Łańcuta jako prezent ślubny dla Elżbiety i Romana Potockich, rodziców Alfreda” – dodaje Radziwiłł.
Portrety Alfred Potocki pozostawił firmie transportowej w Austrii, a po II wojnie światowej dzieła przeszły na własność rodziny Waldburg-Zeil. Kolejne losy kolekcji to m.in. przechowywanie w Szwajcarii, Francji oraz w Limie w Peru, gdzie znajdowały się w domu przyjaciółki Potockich. Dzięki staraniom Radziwiłła i Sobańskiego obrazy wróciły do Polski w 2019 r., kupione za symboliczną kwotę i przekazane w depozyt fundacjom, które umożliwiły ich ekspozycję w muzeach.
Wśród odzyskanych dzieł znalazły się portrety Marii Kazimiery, Jana III Sobieskiego, Jana Potockiego – autora „Rękopisu znalezionego w Saragossie” – oraz XVI- i XVII-wieczne portrety królów Stefana Batorego i Henryka Walezego. Kolekcja obejmuje także portrety rodów Radziwiłłów, Czartoryskich i Lubomirskich, a także srebrne nożyczki królowej Marii Leszczyńskiej.
Dzięki tym staraniom, Muzeum w Nieborowie i Łańcucie wzbogaca się o bezcenne dzieła sztuki, które przez dekady znajdowały się poza granicami Polski, przywracając krajowej publiczności fragment historii polskiej arystokracji i kultury.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie