
Uczniowie Pijarskich Szkół Królowej Pokoju w Łowiczu wystąpili w przedstawieniu pt. „Niepodległość nie jest dana raz na zawsze” z okazji 103. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.
Jak co roku młodzież ze szkoły pijarskiej z okazji Święta Niepodległości przygotowała patriotyczną akademię.
Uczniowie blisko godzinnym przedstawieniu przypomnieli nie tylko okoliczności odzyskania przez Polskę niepodległości w 1918 r., ale też olbrzymi wysiłek Polaków, którzy stawili czoła bolszewickiej Rosji i obronili suwerenność swojego państwa.
Młodzi aktorzy ukazali m.in. kulisy podejmowania trudnych decyzji przez polskich dowódców, bohaterstwo żołnierzy czy żmudną pracę kryptologów.
Okazją była obchodzona w marcu tego roku 100. rocznica podpisania traktatu ryskiego, który zakończył wojnę polsko-bolszewicką.
Reżyserką przedstawienia była Ewa Komuńska, zaś autorem scenariusza Piotr Komuński. Oprawę muzyczną zapewniła schola pod kierunkiem Natalii Kędziory.
Dyrektor Przemysław Jabłoński podziękował występującym i twórcom spektaklu. Jak zauważył, było to nie tylko przeżycie emocjonalne, ale i chwila refleksji.
Dyrektor nawiązując do sytuacji na polsko-białoruskiej granicy przypomniał słowa Wincentego Witosa z sierpnia 1920 r.: „Spierajmy się o Polskę, nawet mocno się spierajmy. Ale najpierw ją obrońmy”.
Na zakończenie rektor łowickiego kolegium ojców pijarów o. Marek Barczewski SP poprowadził krótką modlitwę.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie