
Tuż po północy zapewne wielu mieszkańców Łowicza zastanawiało się co było powodem gnających na sygnale kilku wozów strażackich. Całe szczęście powód akcji gaśniczej był prozaiczny.
Kilka minut po północy dyspozytor straży pożarnej w Łowiczu otrzymał zgłoszenie o pożarze domu mieszkalnego w Zielkowicach. Natychmiast na miejsce został zadysponowany pluton gaśniczy oraz jeden zastęp z OSP Łowicz. Po dotarciu na miejsce okazało się, że płonie tuja rosnąca obok domu, a nie budynek jak podał zgłaszający. Działania ratowników polegały na podaniu jednego prądu wody przy użyciu szybkiego natarcia, oraz dokładnym przelaniu wodą tlących się pozostałości. Sytuacja została błyskawicznie opanowana. Na miejscu akcji bardzo szybko pojawił się też patrol Policji. FOTO: Marek GajdaTwoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie