
Do końca września w bazylice katedralnej potrwa zbiórka przyborów szkolnych w ramach "Akcji plecak". Zebrane dary trafią do najbiedniejszych dzieci z diecezji.
Akcja rozpoczęła się w ostatnią niedzielę, 31 sierpnia i potrwa przez cały wrzesień. Chętni do wzięcia udziału w tej szlachetnej inicjatywie proszeni są o przynoszenie artykułów szkolnych do łowickiej katedry. Pudło, do którego należy składać podarunki, znajduje się przy wejściu do chóru.
W kościele można zostawiać wszelkie przybory szkolne: plecaki, piórniki, zeszyty, kredki, długopisy i inne. Wszystkie przybory trafią do najbardziej potrzebujących rodzin, które same nie byłyby w stanie sfinansować szkolnej wyprawki.
Pomysłodawczynią i organizatorką "Akcji plecak" jest Agnieszka Kołaczek, wolontariuszka łowickiego rejonu projektu „Szlachetna Paczka”.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
[quote name="edek"][quote name="Józek"]Gdyby Pan Jan Kaliński mógł to by dał, ale zapewne chwilowo nie ma, więc nie da. On też wiąże koniec z końcem, jak tylko może i jak umie.[/quote]Że co ledwo wiąże? Koniec z końcem? Chyba koniec jednego wąsa z drugim ;-)[/quotea aty edek co ledwo wiazesz? Fiutka w kokardke?
[quote name="Józek"]Gdyby Pan Jan Kaliński mógł to by dał, ale zapewne chwilowo nie ma, więc nie da. On też wiąże koniec z końcem, jak tylko może i jak umie.[/quote]Że co ledwo wiąże? Koniec z końcem? Chyba koniec jednego wąsa z drugim ;-)
Gdyby Pan Jan Kaliński mógł to by dał, ale zapewne chwilowo nie ma, więc nie da. On też wiąże koniec z końcem, jak tylko może i jak umie.
[quote name="edek"]urzędnicy też powinni zrzucić się po stówce, a Kaliński ze dwie powinien dołożyć i byłaby akcja,że ho ho.raz do roku to powinni dać przykład, a nie wszystko tylko od podatników[/quote]Najlepiej i najłatwiej to puchar dać od burmistrza za nasze pieniądze i pokazać się na zdjęciu. Niech kupi nagrode za swoje nie małe pieniądze będzie to miało jakiś wydzwięk.
urzędnicy też powinni zrzucić się po stówce, a Kaliński ze dwie powinien dołożyć i byłaby akcja,że ho ho.raz do roku to powinni dać przykład, a nie wszystko tylko od podatników
wystarczyło by,żeby wszyscy księża zrzucili się po stówce i byłaby akcja,że ho ho.raz do roku to powinni dać przykład, a nie wszystko tylko od parafian
Wszystko fajnie, ale taka akcja powinna ruszyć przynajmniej miesiąc wcześniej. Zanim te rzeczy zostaną zebrane, a następnie rozdysponowane minie trochę czasu, a przez ten miesiąc dzieci z czego mają korzystać?