
Dziś, 7 czerwca, około 250 pielgrzymów z Łowicza zakończy swoją sześciodniową wędrówkę na Jasną Górę. Pokonując blisko 200 kilometrów, dotrą wkrótce przed tron Matki Bożej Częstochowskiej, niosąc swoje intencje, modlitwy i wdzięczność.
Pielgrzymka wyruszyła w poniedziałek, 2 czerwca i – zgodnie z wieloletnią tradycją – jako jedna z pierwszych w Polsce rozpoczęła sezon pieszych pielgrzymek. Od lat nazywana jest przez ojców paulinów „jaskółką” zapowiadającą lato pielgrzymkowe na Jasnej Górze.
Największą grupę pielgrzymów stanowili wierni z dwóch łowickich parafii: Parafia katedralna w Łowiczu – 28 osób, Parafia Chrystusa Dobrego Pasterza – 27 osób.
W tym roku po raz pierwszy na pielgrzymkę wyruszyło 32 debiutantów, którzy – zgodnie z pielgrzymkową tradycją – w miejscowości Mstów przyjęli symboliczny „pielgrzymkowy chrzest” w rzece, zostając oficjalnie włączeni do grona pątników.
Wśród pielgrzymów była również najstarsza uczestniczka – 85-letnia łowiczanka, która z ogromną determinacją i siłą ducha pokonała cały dystans, dając młodszym wyjątkowy przykład wiary i wytrwałości.
Pielgrzymowanie z Łowicza to nie tylko wysiłek fizyczny, ale przede wszystkim czas modlitwy, zadumy i wspólnoty. Codzienna Msza Święta, śpiew, różaniec i rozmowy z innymi uczestnikami tworzyły niepowtarzalny klimat.
Na trasie pielgrzymi mogli liczyć na gościnność mieszkańców mijanych miejscowości, którzy częstowali ich wodą, posiłkami i ciepłym słowem.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.