
W maju zaplanowano oficjalne otwarcie oddziału ginekologiczno-położniczego z pododdziałem neonatologicznym. Nas po wyremontowanych oddziałach oprowadził ordynator Adam Skoneczny.
Pod koniec kwietnia zakończył się drugi etap remontu oddziału ginekologiczno-położniczego z pododdziałem neonatologicznym. Przypomnijmy, że prace zostały podzielone na dwa etapy z uwagi na wartość robót.
Do dwóch przetargów przystąpił Tom-Bud z Bednar,. W pierwszym postępowaniu firma zaoferowała cenę 3.050.000 zł. W ocenie niektórych radnych oferta była za droga, dlatego zobligowano Zarząd Powiatu Łowickiego do przeprowadzenia drugiego przetargu. Okazało się, że jedyna kalkulacja, jaka wpłynęła należała do Tom-Budu i opiewała na kwotę 50 tys. zł wyższą. Ostatecznie inwestycja kosztowała Starostwo Powiatowe w Łowiczu ponad 3,1 mln zł.
Zakres prac szpitalnej inwestycji na trzech oddziałach – ginekologicznym, położniczym i neonatologicznym obejmował roboty budowlane polegające na częściowym wyburzeniu ścian oraz postawieniu nowych. Niektóre z nich – m.in. na neonatologii i sali poporodowej zostały przeszklone. Powiększone zostały otwory drzwiowe i wykonana nowa stolarka. Oddziały zyskały całkowicie nowe instalacje: elektryczną, gazów medycznych, wodno-kanalizacyjną, teletechniczną, przyzywową oraz wentylacji.
Wizualnie lewe skrzydło drugiego piętra w niczym nie przypomina tego sprzed remontu. Podwieszane sufity, gładkie ściany w przyjaznej dla oka kolorystyce oraz posadzki – to tylko część zmian.
Komfortem dla pacjentek jest mniejsza ilość łóżek w salach. Każda z nich ma obecnie własną łazienkę. Zmodernizowane i doposażone zostały także m.in. sala porodów rodzinnych oraz sala porodowa. Do dyspozycji rodzących są nowoczesne łóżka i wanna porodowa, a także sala porodów rodzinnych. Nowoczesne łazienki dostosowane zostały także do niepełnosprawnych przyszłych mam.
Całkowicie zmienił się również oddział dla noworodków. Jest on cały przeszklony, co spowoduje, że najmłodsi mieszkańcy powiatu znajdować się będą pod stałym i czujnym okiem pielęgniarek. Neonatologia posiada dwie sale, które pomieszczą po dwa inkubatory. Zarówno sale porodowe jak i oddział został doposażony w specjalistyczny sprzęt.
Na wyremontowanych oddziałach ginekologicznym i położniczym znalazły się także dyżurki dla personelu z pokojami socjalnymi, wyposażonymi w sprzęt komputerowy, pomieszczenia sanitarne, kuchnia oddziałowa do wydawania posiłków, kuchnia mleczna do przygotowywania mieszanki mlecznej dla noworodków, pomieszczenia porządkowe oraz magazyn.
Zachęcamy do oglądania galerii zdjęć z zakończonej inwestycji.
Sprostowanie:
W tekst wkradł się mały błąd, bowiem to nie Zarząd Powiatu Łowickiego uznał, że pierwsze oferta Tom-Budu jest za droga. Z takiego założenia wyszli radni opozycyjni i to głównie na ich prośbę ponowiono postępowanie przetargowe.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
No i co z tego. Jeszcze chwila i nie będzie tam KOMU PRACOWAĆ. Od 7 miesięcy położne są w sporze z dyrekcją szpitala o podwyżki. O tym nie piszecie a może powinniście jako gazeta się tym zająć.
No zobaczymy jak z tymi porodami rodzinnymi będzie w praktyce
Co z tego, gdy położne niemiłe, leniwe i,, zapraciwane". Pobyt na tym oddziale zawsze upokarzający. Podejście większości pielęgniarek do pacjentek okropne, jakby z lepszego sortu były. No, chyba że pacjentka z koneksjami lub z głęboką kieszenią. Przez pięćdziesiąt lat pod tym względem nic nie zmienili.
Popieram podejscie pielegniarek i ich kultura osobista pozostawiają wiele do zyczenia.
No no. Jeszcze w 4ry litery trzeba pocałować Panią pacjentke. A jak wychodzi z oddzialu to do widzenia nie powie. Nie jestem ani położną ani osobą związaną ze służbą zdrowia. Trzeźwo patrzę na życie. Żal jak czytam takie komentarze.
Omijać oddział dziecięcy, tragedia!!!
Położne to poprostu dramat,chamskie,opryskliwe,bez chęci do pracy,obrażone na wszystkich i na wszystko.Panie Adamie niech Pan zmieni personel bo strasznie Panu psują oddział.
Popieram - omijać dziecięcy. Jak tam leżałam to jedyną miłą osobą była dla mnie sprzątaczka, która traktowała mnie normalnie a nie jak kogoś gorszego. Poza tym pielęgniarki chyba powinny się w niektórych kwestiach doszkolić... bo szukanie żyły do wbicia wenflonu to raczej nie jest ich mocna strona skoro zajęło to im ponad godzinę, całe ręce miałam pokłute...
Przy takiej kadrze to ja dziękuję bardzo nawet za takie warunki, od lata funkcjonuje tam model pn. "Państwo w państwie" który polega na prywatnej praktyce lekarskiej z wykorzystaniem publicznej jednostki medycznej. Poza tym razi totalny brak profesjonalizmu kadry która cały czas uważa że pan doktor jest bogiem. Ale największym idiotyzmem na tym oddziale jest urządzenie sobie palarni pokoju lekarskim do którego wchodzą pacjentki. Siedzą tam ci pseudolekarze w tym smrodzie za przyzwoleniem ordynatora Biernackiego i dyrekcji szpitala. Brawo
Odział po remoncie piękny Warunki dla pacjentek przebywających w odziale ginekologicznym na wysokim poziomie Położne są mile służą radą i pomocą Tak że czytając wcześniejsze komentarze uważam za obraźliwe Będąc pacjentkom tego oddziału zauważyłam że na dyżurze dziennym jest tylko jedna położna w tym dniu tj 7-05-2018 było nas aż 9 kobiet czekających na korytarzu do przyjęcia Cza wydłużał się w nieskończoność Położna co chwilę musiała wychodzić z gabinetu przyjęć do oddziału aby tam wykonać zlecenia była sama trudno się dziwić że nie miała na nic czasu ani uśmiechu dla nas Na krótko przyszła druga położna do pomocy i wtedy szło to sprawniej ale zaraz ją wezwano do pracy na inny odcinek Pretensje do położnych ??? Nie tu można mieć tylko żal do dyrekcji i do ordynatora oddziału że zatrudnienia zbyt małą ilość personelu średniego która nie jest fizycznie w stanie zaspokoić potrzeby i oczekiwania pacjentów
Ja też miałam przyjemność bycia pacjentką oddziału połoźniczego. Niedawno zostałam mamą ślicznego synka. Faktycznie oddział jest piękny, nowoczesny. Piękna sala porodowa, ładne łazienki. Dobrze dobrane kolory ścian. A co do personelu to jestem zachwycona postawą połoźnych i ich profesjonalizmem. Czułam się za opiekowała zarówno na sali porodowej jak i później na sali z dzieckiem. Panie były pomocne i nie mam do nich żadnych zastrzeżeń. Chętnie wrócę tu ponownie urodzić moje drugie dziecko.
Nie wymyślajcie, jeszcze się taki nie urodził żeby wszystkim dogodził. Rodziłam pierwsze dziecko w Łodzi tam jesteś tylko pacjentką musisz ogarniać się sama. Co chcecie od Łowicza, panie pomagały w trakcie porodu I po , fajna rodzinna atmosfera. Czyste sale z łazienkami. Jedzenie przynoszą do łóżka. Wstydźcie się!!!
Ja też jestem zadowolona z porodu w Łowiczu. Popoprzednie dziecko urodziłam w Głownie i nie wrócę tam już!!!. Tutaj połoźne się mną zajeły i urodziłam szybko. I jak przyjdzie mi rodzic trzecie dziecko to będę rodzic w Łowiczu. Cały personel jest super!
Ale cukier,widać że same protegi się wypowiadaja
Pamiętam, ten smród papierochów był wszędzie. I później łazi taki śmierduch jeden z drugim i udaje specjalistę od siedmiu boleści.
Dwa razy żona rodziła i bardzo dobrze wspominamy i lekarzy i pielęgniarki. Wręcz stwierdziliśmy, że położne były świetne, zatem pozdrawiam i tak trzymać! :)
Proszę nie obrażać i tyle w temacie Skoro aż tak źle to po co tam się leczycie Warszawa Łódź stoi otworem tam będziecie tylko numerem bez imienia i nazwiska Miłego wieczoru
No właśnie a tu liczy się przede wszystkim nazwisko a nie pacjent. Trafna uwaga przedmówcy
Nie tu się liczy pacjent jego problem i stan zdrowia i jeszcze raz proszę nie obrażać Leżałam w tym odziale po operacji nikkt nie był obojętny na mój ból pooperacyjny czy inne dolegliwości nigdy nie zostałam zostawiona sama sobie nawet pierwsze wstanie po zabiegu było pod kontrolą Proszę nie obrażać pracy personelu bo to podłe
Nie tu się liczy pacjent jego problem i stan zdrowia i jeszcze raz proszę nie obrażać Leżałam w tym odziale po operacji nikkt nie był obojętny na mój ból pooperacyjny czy inne dolegliwości nigdy nie zostałam zostawiona sama sobie nawet pierwsze wstanie po zabiegu było pod kontrolą Proszę nie obrażać pracy personelu bo to podłe
Ahahahahahahaha ale pierdoły opowiadacie personel jest do dupy
Witam ja byłam kilkakrotnie pacjentką na oddziale i byłam bardzo zadowolona z położnych jak i lekarzy
Same mochery tu piszą,idą poleżeć do szpitala i na ploty,widziałam jak pielęgniarki traktują po porodzie,kij im więcej ryj
Personel siedzi i aby dupy obrabia
Pielęgniarki tylko z nazwy. WIELKIE DAMY KULWA MAC!!!
Niedawno bylam pacjentka tego oddzialu i nie moge zlego slowa powiedzieć. Jest czysto, a polozne i lekarze opiekuja sie pacjentkami. Jesli komus nieodpowiada to niech wybierze Lodz, czy Warszawe, albo to nieszczesne Glowno. A co do jednej z wypowiedzi powyzej - nikt na oddziale nie pali papierosow, a ordynatorem nie jest juz Biernacki, zatem jak ktos nie jest doinformowany niech się nie wypowiada. W Łowiczu juz nic nikomu nie pasuje.
Oddział dziecięcy!!! O zgrozo czego tam nie ma... nie ma na pewno życzliwości ze strony personelu. Toaleta, brodzik ranyyyyy!!! Najfajniejsze, najśmieszniejsze itp. SĄ pluszaki które mają w sobie z milion bakterii a leżą na korytarzu.. chrupki też można znaleźć nie wszyscy są zdrowi więc i zdarza się że dziecko nakicha w te chrupki inne je zje. Panie z personelu jakieś szkolenia zrobić bo zyle do wklucia to pani każda problem ma odszukać.
No i cierpliwość Moja się skończyła. Kij w ryj to tej osobie która napisała ten komentarz. Takiego chamstwa i braku kultury dawno nie było. Nie powinno się źle życzyć nikomu ale Tobie kasztanie źle życzę.
Kasztan to Ty jesteś,wal się
Pierdolcie się wszyscy!!!!
Opieka na połoznictwie jest bardzo wysokiej klasy. Mam porównanie z innym dużym miastem i wiem co mówię. Nie rozumiem narzekających. Położne opiekują się bardzo dobrze, młodym matkom pomagają i wyjaśnią wszystko co i jak. Tylko najpierw trzeba spytać się albo powiedzieć jaki ma się problem czy potrzebę, bo nikt nie jest duchem świętym i w myślach pacjentek nie czyta!!!!